KROSNO. Na 3 lata może trafić za kratki 42-letnia Korczynianka, u której policjanci znaleźli zgubiony telefon komórkowy.
Utratę komórki zgłosił we wrześniu 16-letni gimnazjalista. Przypuszczał, że skradziono mu ją w okolicy dworca autobusowego w Krośnie. Policjanci ustalili, że z aparatu korzysta mieszkanka gminy Korczyna. Wyjaśniła ona, że znalazła telefon na ul. Mielczarskiego w Krośnie i wymieniła kartę SIM.
Teraz odpowie za przywłaszczenie cudzej rzeczy. Grozi za to do 3 lat więzienia. Każdą znalezioną rzecz należy bowiem oddać właścicielowi albo przekazać ją do biura rzeczy znalezionych lub na Policję. Zatrzymując taki przedmiot, znalazca popełnia przestępstwo lub wykroczenie.
kr