SIATKÓWKA PLUS LIGA KOBIET. AZS Białystok – Stal Mielec. Siatkarki mieleckiej Stali zrewanżowały się akademiczkom z Białegostoku za przegraną z nimi w pierwszej rundzie we własnej hali.
Stal jechała do stolicy Podlasia w bojowych nastrojach. Bojowe nastroje panowały także w białostockim obozie. Nic więc dziwnego, że na początku sobotniej konfrontacji Stali z AZS-em duża rolę na parkiecie grały nerwy. Mecz rozstrzygnął dopiero tiea break. Siatkarską loterię, lepiej i pewniej rozpoczęły miejscowe (4:1). Najlepsza tego dnia na parkiecie Sylwia Pycia szybko jednak zmobilizowała swoje koleżanki do lepszej gry. I udało się. Za chwile był remis po 4, a potem mielecki koncert, który pewnym zbiciem ze skrzydła zakończyła Agata Wilk.
wis
AZS 2
STAL 3
(25:16, 14:25, 25:18, 18:25, 8:15)
AZS: Godos (4), Kuczyńska (15), Kruk (17), Jack (9), Klimakova (16), Muresan (7), Saad (libero) oraz Właszczuk (1), Cabajewska, Martin
STAL: D. Wilk, Pycia (13), Kwiatkowska (11), Koczorowska (11), Ściurka (11), A. Wilk (13), Durajczyk (libero) oraz Szpak, Liutikova, Gierak (1). Bejga.
Sędziowali: Dariusz Jasiński i Jarosław Makowski.
Widzów 1000.