PODKARPACIE. Kolejna fala podwyżek.
Letnie miesiące pozwoliły minimalnie odetchnąć konsumentom, bo ceny zwłaszcza warzyw i owoców trochę spadły. Jesień przynosi nam jednak kolejną fale podwyżek i to nie tylko związanych z produktami sezonowymi. Podrożeje jedzenie, bo podrożał transport.
Do góry pójdą ceny mleka, mięsa i jajek. Ogólnie zdrożeją wszystkie artykuły bo w ich cenę trzeba wliczyć koszty transportu a te rosną bo benzyna i olej napędowy stają się coraz droższe. Zdaniem specjalistów podwyżki zaczną się już w tym miesiącu, a do końca roku wszystkie produkty zdrożeją o około 1-2 procent w stosunku do dzisiejszych cen.
Brakuje mięsa
Ostatnio eksport mięsa z Polski zaczął się opłacać i wywozi się go więcej niż zazwyczaj. Eksportujemy do tego stopnia dużo, że na naszym rynku zaczęło go brakować i zarówno drób jak i wieprzowina podrożały. Trend ten zachowa się zapewne do końca tego roku, bo niedobory polskiego mięsa uzupełniamy sprowadzając je z zagranicy gdzie jest droższe. Dlatego za kurczaki i schabik będziemy w najbliższym czasie płacić słono.
Jak co roku
Sezonowa podwyżka dotknie mleka oraz jajek. Stopniowo zdrożeją też owoce i warzywa, jednak jest to naturalny trend zauważalny co roku. Zawsze późną jesienią i zimą te artykuły są droższe. Zupełnie nie sezonowe są natomiast podwyżki cen kawy i herbaty. Te produkty ostatnio mocno zdrożały i ich ceny raczej nie spadną.
Nie narzekajcie co chcieliście to macie.Jużniedługo będzie u nas Afryka gorąco i glodno.