LIGA MISTRZÓW. Siatkarze Asseco Resovii w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów łatwo uporali się z Paris Volley.
Po wpadce w Budvie, mistrzowie Polski musieli wygrać w środę z Francuzami, żeby awansować do grona dwunastu najlepszych drużyn w Europie.
Sztuka ta udała się wyśmienicie i podopieczni Andrzeja Kowala nie stracili nawet seta. W końcu z bardzo dobrej strony pokazał się węgierski przyjmujący Peter Veres, który zdobył dla Resovii 15 punktów.
ASSECO Resovia 3
PARIS Volley 0
(25:20, 25:23, 25:23)
RESOVIA: Konarski (11 pkt.), Nowakowski (8), Kosok (6), Achrem (12), Drzyzga (2), Veres (15), Ignaczak (libero) oraz Penczew, Schops (3) i Lotman.
PARIS: Hernan, Sidibe (10), Trommel (10), Van Der Veen (6), Ivović (19), Kreek (7), Steuerwald (libero) oraz Tuitoga, Brizard i Marić.
[print_gllr id=103192]