
WARSZAWA. Nowa inicjatywa Kaczyńskiego w sprawie Ukrainy.
Jarosław Kaczyński ocenił, że potrzebna jest polsko-szwedzka ofensywa w sprawie Ukrainy. Jak mówił, miałaby ona spowodować m.in. podjęcie „zdecydowanych rozmów” z Rosją.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości na wtorkowej konferencji prasowej opowiedział się za ofensywą Polski i Szwecji (jako krajów – inicjatorów Partnerstwa Wschodniego) w ramach Unii Europejskiej. Ofensywa ta, według Kaczyńskiego, miałaby z jednej strony doprowadzić do podjęcia przez UE „zdecydowanych rozmów” z Rosją, a z drugiej – ułatwić „bardziej realistyczne spojrzenie” na sprawy Ukrainy.
Jest to kolejna inicjatywa lidera PiS w spawie Ukrainy. W niedzielę na Majdanie Niepodległości w Kijowie Kaczyński przemawiał do protestujących tłumów. Ukraińcy przyjęli entuzjastycznie przemówienie Kaczyńskiego, który mówił m.in., że nie tylko Ukraina potrzebuje Unii, ale również Unia Ukrainy, oraz o dwóch bratnich narodach: polskim i ukraińskim.
Pozytywnie o Kaczyńskim
Postawa Kaczyńskiego jest dobrze oceniana przez polskich komentatorów. – Kaczyński przy wszystkich swoich wadach zrobił coś, co zjednało mu sympatię i zrozumienie. Tym bardziej że kwestia Ukrainy jest dla Polski podstawowa, bo to jest pytanie, gdzie jest granica między nami a Rosją – komentuje wyjazd do Kijowa szefa PiS i jego udział w protestach ukraińskiej opozycji prof. Paweł Śpiewak, podkreślając, że „pokazał [on], że dobrze rozumie polską sytuację i konsekwentnie widzi zagrożenie ze strony rosyjskiej”.
Ostry atak rosyjskich mediów
„Polski cios w Kijów” – napisała rządowa „Rossijskaja Gazieta” i ostro krytykuje Polskę za działania wobec Ukrainy. Aktywność polskich polityków i polskich władz w stosunku do Ukrainy ewidentnie drażni Rosję. Rządowa „Rossijskaja Gazieta” najwyraźniej chce podważyć zaufanie, jakie Kijów ma do Warszawy, pisząc: „Główny błąd Unii Europejskiej względem Ukrainy polega na tym, ze przygotowanie dokumentu o stowarzyszeniu zlecono Polakom. Przecież historyczne problemy między sąsiadami nigdy nie zniknęły. Tak samo, jak i jawne, i ukryte pretensje terytorialne i ich relacje w formacie pan-wasal”. Posiedzenie polskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego to – zdaniem rosyjskiego dziennika – jawne wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Ukrainy. Wypowiedzi Aleksandra Kwaśniewskiego to nawoływanie do przewrotu, a „pełzanie” – bo takiego czasownika użyto – Jarosława Kaczyńskiego po Majdanie to „agresja”.
Poskieradio.pl; TVN TVP Info/ps
takie zachowania cechują ludzi co maja przedwczesny wytrysk i niestety to powazny problem tych czasów bo prowadzi do frustracji,i anormalnych zachowań
spoko ,spoko-ta kaczka dziwaczka jest w traumie i rozpaczy ogromnej i chwyta się wszystkiego.On by do piekła zaszedł żeby -ale to żeby już sie nie zdarzy.Byłby wielki -gdyby nie był mały a,jego lisie zamiary znamy az nadto.Pamiętacie jak wystawili Kazia Marcinkiewicza na premiera aby się wślizgnać do rządu i to co teraz czyni nie jest niczym innym tylko chęcia zdobycia władzy.Naród 6 razy pokazał gdzie jego miejsce ale dalej nie moze zrozumieć ze to jednak nie deszcz pada
Kaczyńskiego wydelegować na Ukrainę, może nawet załatwić mu azyl. Tam z banderowcami ze swobody ma szansę zbudować państwo narodowe, a może nawet kaczą demokrację. Jego ofensywa jest naprawdę potrzebna.
apel do oddziałów Berkut
– jesli zobaczycie na majdanie karła machającego legitymacją poselską – pałujcie porządnie aby nabrał rozumu i nie wtrącał sie w wewnetrzne sprawy Ukrainy
Jonasz – czy aby nie zostałeś za wcześnie zwolniony z pudła ?. Bo w tobie po tym wpisie nie widać nawet krzty człowieka i widać że w oczach masz dziwne urojenia!.
Ciekawy art. na ten temat.Polecam,a po przeczytaniu spokojnie,bezstronnie, rozstrzygnać kto ma rację.
http://www.rp.pl/artykul/9157,1069986-Ukrainskie-zludzenie.html?p=2
Od tych spraw mamy w Polsce SEJM, Prezydenta i Rzad.
Kaczynski jako samozwaniec bez zadnego porozumienia z Ministerstwem Spraw Wewnetrznych uprawia polityke angazujac sie w IMIENIU POLSKI i POLSKIEGO RZADU w polityke miedzynarodowa.
Za takie postepowanie powinien odpowiadac przed TRYBUNALEM STANU !!
rzeszowski ……, a co może zrobić „gnojek” razem ze zdradkiem na twiterze??
Rzydowiak – już ci pisałem, przyjezdny wieśniaku, że masz nie po kolei w łepetynie, ale dam Ci szansę. Wskaż mi ustęp, paragraf, akt prawny, który jasno przedstawia, że Kaczyński MOŻE stanąć przed Trybunałem stanu. Poczytasz, to MOŻE zmądrzejesz.
To po co mamy w Polsce Ministerstwo Spraw Zagranicznych jak kazdy moze jechac gdziekolwiek na koniec nawet swiata i wolac ze on reprezentuje Polske.
Po co jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych ja sie skromnie pytam ?
Czy ja tez moge pojechac na pogrzeb Mandeli i grac se na Vuvuzelach reprezentujac Polske ?
Widzę, że jednak NIE zmądrzałeś i rżniesz głupa, ok. Pokaż mi część wystąpienia kaczora na Ukrainie, w którym JASNO stwierdza, że REPREZENTUJE Polskę, a nie partię OPOZYCYJNĄ.
A partia Opozycyjna to nie jest reprezentacja SEJMU ? Co to jest reprezentacja BACUTILU ?
Wszystkie takie wystapienia MUSZA BYC UZGODNIONE w Sejmie i z Prezydentem.
On moze se pyskowac ale jako soba PRYWATNA a nie reprezentant narodu Polskiego.
Ciagle ci sie zdaje ze jak juz ktos zostal byle poslem to moze reprezentowac caly narod na arenie miedzynarodowej ?
Potezny blad bo to jest ANARCHIA !