Na razie będą upominać

RZESZÓW. Ponad 2 tys. osób nie złożyło deklaracji śmieciowych.

Dotąd w Rzeszowie 2200 osób nie złożyło tzw. deklaracji śmieciowych. Zgodnie z ustawą o gospodarowaniu odpadami komunalnymi, jest to obowiązek nałożony na właścicieli domów oraz spółdzielnie mieszkaniowe. W listopadzie spóźnialscy dostaną upomnienia z urzędu miasta.

Pierwszą miesięczną deklarację śmieciową mieszkańcy musieli złożyć w czerwcu. Ponad 2 tys. osób nie przekazało ich ani wtedy, ani w kolejnych miesiącach. W tych dokumentach musieli poinformować m.in. o tym, czy będą segregować śmieci, czy też nie.

– Dotąd deklaracje śmieciowe złożyło 17500 osób. Brakuje ich jeszcze 2200 – poinformował Marcin Miąsik, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. – Dlatego też na razie nie jesteśmy w stanie precyzyjnie oszacować, ile pieniędzy wpłynie na konto miasta za wywóz śmieci. W tym miesiącu osoby, które nie złożyły deklaracji dostaną upomnienia. Jeżeli nadal nie przekażą tego dokumentu i nie wpłacą pieniędzy, to nałożone zostaną na nich opłaty według wyższego cennika, tak jak za zbiórkę nieselektywną.

Dla przykładu, jeżeli mieszkaniec bloku miał zapłacić miesięcznie 10 zł za posegregowane odpady, ale nie złożył deklaracji i nie odpowiedział na przesłane upomnienie, to zapłaci 15 zł, czyli tyle, ile wynosi opłata za nieposegregowane śmieci. Jeżeli takiego dokumentu nie przekazał właściciel domu, w którym mieszka jedna osoba lub dwie, to zamiast 30 zł, będzie musiał wpłacić 45 zł. Jeżeli w takim budynku mieszka więcej niż 4 osoby i nie złożono deklaracji, to trzeba będzie uiścić opłatę w wysokości 90 zł zamiast 60 zł.

and