
STALOWA WOLA. Kierowcy którzy potrącają pieszych na przejściach znaleźli swego obrońcę. – To piesi nie uważają na przejściach, a nie kierowcy – twierdzi stalowowolski radny.
Radny Zbigniew Paszkiewicz (PiS) domaga się ograniczenia liczby przejść dla pieszych przez stalowowolskie arterie. Przewodniczący komisji bezpieczeństwa miejskiego samorządu, po wnikliwych obserwacjach, doszedł do wniosku, że białe pasy namalowane na czarnym asfalcie usypiają czujność pieszych, a to prowadzi do wypadków.
– Pięć czy dziesięć minut spaceru więcej nikomu nie zaszkodzi, a czasami może uratować życie – przekonywał na specjalnym posiedzeniu swojej komisji.
Więcej w Super Nowościach
Jerzy Mielniczuk
moim zdaniem on jest *****ty, do tego napewno nie był nigdy w Anglii i nie wie nic o kulturze jazdy tamtejszych kierowców a ściślej o ich zachowaniu przy zblizaniu sie do pasów
nareszcie jakiś normalniejszy…