
RANIŻÓW. Wczoraj około godz. 12.30 w Raniżowie policjant z kolbuszowskiej Policji, w czasie wolnym od służby zatrzymał motorowerzystę. Jak się okazało, miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Uwagę policjanta zwróciło dziwne zachowanie mężczyzny, który jadąc motorowerem nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Funkcjonariusz podejrzewając, że mężczyzna jest pijany, zatrzymał go i od razu wyczuł od niego alkohol. Na miejsce przyjechał patrol policji, który zbadał stan trzeźwości 25-latka. Okazało się, że miał on aż 2,16 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Za przestępstwo kierowania motorowerem w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed kolbuszowskim sądem.
ga