
PRZEMYŚL. Poseł PO drąży sprawę nadużyć w przemyskim Wojewódzkim Szpitalu. Dyrektor placówki butnie odpowiada.
Szokujące wręcz wyniki kontroli NIK i RIO w przemyskim Wojewódzkim Szpitalu przekazał dziennikarzom podczas poniedziałkowej (15 lipca) konferencji prasowej poseł PO z Przemyśla, Marek Rząsa. Niejasne umowy o niejasne dzieła, które nigdy nie zostały zrealizowane, nienależne wypłaty publicznych pieniędzy, diagnozowanie pacjentów na sprzęcie bez ważnych badań technicznych – to jedynie niewielki wycinek tego, czego dopatrzyli się kontrolerzy w placówce. Tymczasem dyrektor szpitala. Piotr Ciompa, wypowiadając się dla Polskiego Radia Rzeszów stwierdził, że kontrolerzy działali tendencyjnie, a także ironicznie dopytywał, dlaczego nie zgłosili sprawy do prokuratury i dlaczego opublikowano raporty po 1,5 roku od kontroli.
– Skoro pan dyrektor Ciompa tego nie wie, to wkrótce się od nas dowie – poinformował tajemniczo Marek Rząsa zapowiadając w nieodległym czasie kolejną konferencję i kolejne ujawnienia faktów.
Marek Rząsa, poseł PO z Przemyśla, od kilku dobrych lat jest mocno zaangażowany w sprawy stanu służby zdrowia w mieście. W poniedziałek (15 lipca) spotkał się z dziennikarzami na terenie byłego Szpitala Miejskiego, by przekazać szokujące wręcz informacje dotyczące wyników kontroli NIK i RIO w Wojewódzkim Szpitalu w Przemyślu. Poseł zaczął od tego, że tylko w ciągu 1,5 roku, jak to określił, rządów w placówce Piotra Ciompy zobowiązania wymagalne wzrosły z 8 do 16 mln. złotych. – samo to pokazuje dlaczego w wystąpieniach pokontrolnych NIK- u kilkadziesiąt razy występowały słowa:nierzetelność, niegospodarność itd. – zauważył M. Rząsa. Ale nie mógł nie wspomnieć też o zlecanych przez szpital usługach, które nigdy nie zostały wykonane, a za które zapłacono, o umowach dla lekarzy, którzy według dwóch różnych umów mieli w tym samym czasie pracować na dwóch rożnych stanowiskach pracy, czy choćby o sprzęcie diagnostycznym, którego używano bez ważnych badań technicznych. – To jest wprost nieprawdopodobne w państwie prawa – stwierdził poseł PO. – Gdzie jest CBA? – pytał. – Pan dyrektor Ciompa za nic ma nie tylko RIO i NIK, ale także organ założycielski szpitala, czyli zarząd województwa – przypomniał. – Przecież mówił, że wara zarządowi od szpitala, bo …to on nim kieruje – dodał.
Dyrektor placówki Piotr Ciompa tego samego popołudnia był gościem w przemyskim studiu Polskiego Radia Rzeszów. Dość mgliście odnosił się do konferencji Rząsy i samych raportów RIO i NIK. Przyjął właściwą sobie postawę „najlepszą obroną jest atak”, a także tzw. rozmydlanie tematu i deprecjonowanie tych, którzy się z nim nie zgadzają. Np. zarzucał kontrolerom NIK-u, że nie ujęli w raporcie faktu, iz szpital miał naj;lepszy wynik finansowy w latach 2017-18 w swej historii, gdzie kontrolowano jego placówkę w latach 2015-16. Do tego dopytywał dlaczego NIK przez 1,5 roku nie ujawniał wystąpień pokontrolnych, ani też nie zgłaszał sprawy prokuraturze, skoro tak złe ma zdanie o jego zarządzaniu szpitalem. Zaskakująco wyjaśniał też wypłaty świadczeń za niezrealizowane zlecenia. – Zmieniały się przepisy i pewne umowy stawały się nieaktualne, zleceniobiorcy wykonywali inne usługi i za te mieli płacone, ale to już NIK-u nie obchodziło – pożalił się na antenie.

Poseł Marek Rząsa do niejasnych wyjaśnień dyrektora Ciompy odniósł się krótko: – Skoro pan dyrektor nie wie, dlaczego przez 1,5 roku NIK nie ujawniał wystąpień pokontrolnych, to ja bardzo chętnie mu pomogę – zadeklarował. – Już wkrótce ujawnię dokumenty wyjaśniające dlaczego tak się stało – zapowiedział poseł PO. – Podobnie jak NIK-u czy RIO nie przekonują mnie wyjaśnienia, że zapłacono komuś nienależnie kilkanaście tysięcy złotych za jakiś program, na którym jak mówi pan Ciompa „szpital zaoszczędził chyba prawie 5 mln. złotych” – uśmiechał się ironicznie poseł. – Nie odpuszczę sprawy szpitala, bo to nie jest prywatny folwark jednej osoby, a placówka, od której zależy zdrowie i życie ludzi! – stwierdził M. Rząsa.
Monika Kamińska
nieuchronnie zbliża się koniec darmowego „koryta” – POKO-munistyczni proletariusze łączcie się
Powolac Komisje Sejmowa z Macierewiczem !
On sie zna na wszystkim !