RZESZÓW. Przejazd ul. Podkarpacką jest zmorą wszystkich kierowców wyjeżdżających i wjeżdżających do Rzeszowa.
Z powodu prac prowadzonych przy połączeniu tej ulicy z ul. Przemysłową tworzą się tu olbrzymie korki.
Największe utrudnienia występują w rejonie powstającego skrzyżowania Podkarpackiej z nowym fragmentem drogi – łącznikiem z ul. Przemysłową.
– Takie prace powinny być prowadzone poza godzinami i w nocy, tak jak to się dzieje na Zachodzie – denerwuje się pan Stefan z Rzeszowa. – Jednak, jak widać miejskich urzędników zawiadujących drogami problemy zwykłych użytkowników ulic mało obchodzą.
Połączenie Przemysłowej z Podkarpacką ma być gotowe w czerwcu. Inwestycja będzie kosztować ponad 30 mln zł.
kk
brakuje aby był jakiś wypadek droga do granicy nie istnieje-tylko u nas to możliwe
i na tym przykładzie widać prymityw umysłowy tych , którzy do tej pory sprawowali władzę od 1945 roku- co stało na przeszkodzie w ciągu tych 66 lat aby wybudować równoległą ulicę do podkarpackiej- teraz by po prostu zwiększył się na niej ruch do czasu oddania tej inwestycji a tak- korki- litry wypalonego bezpowrotnie paliwa- zdenerwowanie -stracony czas – zatruwane środowisko -ale władza jak mówiła i mówi wszystko wie najlepiej – może ale nie umie podejmować natychmiastowych decyzji z wyobraźnią – no i mamy co mamy.