
PRZEMYŚL. Policjanci ustalają jak doszło do wczorajszego pożaru sklepu motoryzacyjnego na ulicy Zana. Tuż po godzinie pierwszej przypadkowy przechodzeń zauważył płomienie w budynku firmy sprzedającej części samochodowe.
Ogień rozprzestrzeniał się od zaplecza serwisu i w konsekwencji objął poddasze gdzie znajduje się sklep i pomieszczenia magazynowe. Grozę sytuacji potęgowało duże zadymienie. Do walki z ogniem skierowano siedem zastępów straży pożarnej. Konieczna była ewakuacja mieszkańców przyległych budynków.
Trwa szacowanie strat. Wstępnie ustalenia pozwalają przypuszczać, że będą one bardzo poważne. Zniszczeniu uległy zgromadzone wewnątrz części i akcesoria samochodowe, a także wyposażenie budynku.
Trwa przesłuchiwanie świadków i analiza zgromadzonych śladów. W sprawie zostanie powołany biegły, który wypowie w kwestii bezpośredniej przyczyny pożaru.
łuk