
MIELEC. Od początku bm., niemal codziennie dwudziestu sześciu rachmistrzów spisu powszechnego puka do drzwi mieleckich domów. I tak do 31 czerwca b.r.
W promocję akcji włącza się prezydent Janusz Chodorowski. – Jaki rodzaj Państwo wybiorą, to tak będziecie się spisywać – mówi do mielczan. – Mamy badania pełne i reprezentacyjne. Spis można dokonać poprzez Internet i telefonicznie, a także bezpośrednio przez rachmistrza spisowego.
– Brane pod uwagę są również osobny nie mające stałego zamieszkania. Spisywane są mieszkania, budynki, obiekty zbiorowego zakwaterowania – wylicza prezydent.
Uwaga. Nie ma obowiązku wpuszczania rachmistrza do domu. Na jego pytania równie dobrze można odpowiadać na korytarzu, czy klatce schodowej. W innym wypadku, żądajmy okazania identyfikatora ze zdjęciem, nazwiskiem i pieczęcią urzędu statystycznego.
Paweł Galek