
MIELEC. Zbadano kontrowersyjny nadajnik telefonii komórkowej przy ul. Raciborskiego 7.
Wiele miesięcy trwał protest mieszkańców ul. Raciborskiego i jej rejonów, którzy nie chcieli, aby w pobliżu ich domostw działał nadajnik telefonii komórkowej. Ich złość potęgował fakt, że przed i w trakcie budowy obiektu nikt nie pytał się ich o zdanie. Dziś wydaje się, że to już koniec protestów. Badania Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wykazały, że nadajnik w żaden sposób nie szkodzi zdrowiu mielczan.
Nadajnik wybudowano od początku do końca. – Inwestor nie powiadamiał sąsiadów, nie zgłaszał tych robót, nie występował też o pozwolenie na budowę. Budziło to wielki niepokój wśród mieszkańców – relacjonuje Stanisław Mieszkowski, szef Rady Osiedla Dziubków.
Przeczytaj pełny tekst artykułu w papierowym wydaniu Super Nowości
Paweł Galek
No a gdzie jest ODSZKODOWANIE dla mieszkancow ?
Nie po to robi sie burde aby tak na sucho przeszlo komus stawianie masztu.
Placic !
Teraz operator zwiększy moc nadajnika i już tak zdrowo nie będzie.