
PRZEMYŚL. 62-letni mieszkaniec Przemyśla został śmiertelnie pobity przez swojego znajomego.
W pewnym momencie między dwoma uczestnikami doszło do nieporozumienia. Doszło do rękoczynów, w wyniku których 62-letni mężczyzna został kilkakrotnie uderzony i kopnięty. W wyniku doznanych obrażeń zmarł.
Powiadomieni rano następnego dnia policjanci przyjechali do mieszkania. Zastali w nim lekarza pogotowia, który stwierdził zgon mężczyzny. Z oględzin zwłok wynikało, że do jego śmierci mógł się ktoś przyczynić.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania podejrzewanego mężczyzny. Śledczy szybko ustalili, że ten mógł uciec z Przemyśla. Dzięki współpracy z policjantami z Tarnowa następnego dnia sprawca został zatrzymany. Usłyszał zarzut spowodowania ciężkich obrażeń ciała, których skutkiem była śmierć człowieka. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Przemyślu zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt.
Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
pad/KMP