
JEŻOWE (POW. STALOWOWOLSKI). 20-latka przyznała się do spowodowania wypadku, do którego doszło w minioną niedzielę w Jeżowem. Bezpośrednio po zdarzeniu razem z koleżanką wskazała jako sprawcę jadącego z nimi kolegę, który nieprzytomny został przewieziony do szpitala.
Młody mężczyzna do chwili obecnej nie odzyskał przytomności. Dziewczyny na miejscu wypadku wyjaśniły, że kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowy przepust drogowy. Bezpośrednio po wypadku policjanci zbadali trzeźwość dziewczyn, obie były pod wpływem alkoholu. 26-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Podróżujące z nim dwie koleżanki po udzieleniu pomocy ambulatoryjnej opuściły szpital.
Wczoraj na Posterunek Policji w Jeżowem zgłosiła się 20-latka wraz z ojcem przyznając się, że to ona kierowała pojazdem. Okłamała policjantów ze strachu, ponieważ była pod wpływem alkoholu. 20-latka, która spowodowała wypadkek nie posiada prawa jazdy. Kilkakrotnie zdawała egzamin bez powodzenia.
pad/KPP