
TRZCIANIEC (POW. BIESZCZADZKI). Krzysztof J., sprawca poniedziałkowego wypadku, w którym zginął 16-letni pasażer, został zatrzymany przez Policję.
25-letni mężczyzna pomimo braku prawa jazdy, a dodatkowo nietrzeźwy, wsiadł za kierownicę BMW. Jadąc w kierunku Przemyśla, na łuku drogi zjechał na lewy pas, a następnie aby wyprowadzić pojazd na właściwy pas drogi odbił w prawo, po czym wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w przepust. Pojazd odbił się jeszcze od niego, w następstwie czego przemieścił się ok. 20 m. Na miejscu zginął 16-letni pasażer.
Wczoraj zaraz po opuszczeniu ustrzyckiego szpitala Krzysztof J. został zatrzymany przez policjantów. W komendzie przedstawiono mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.
Niech wreszcie odpowie za swoje zachowanie!!! Znam go nie od dziś i wiem jaki jest! Wazna zabawa, alkohol i fajki! Tylko przez niego zginął młody chłopak, ktory mial przed soba cale zycie… Moze gdyby przezyl to mialby nauczke. A Krzysiek powinien dostac wiecej niz 8 lat!!!!!!!!!!!!