SIATKÓWKA – PLUSLIGA KOBIET. STAL MIELEC – GWARDIA WROCŁAW. Widmo baraży coraz bardziej zagląda im w oczy.
KPSK STAL Mielec – IMPEL GWARDIA Wrocław 1-3
(25:11, 19:25, 15:25, 23:25)
Stal: D. Wilk, A.Wilk (8), Pycia (8), Kwiatkowska (10), Ściurka (16), Koczorowska (6), Durajczyk (libero) oraz Liutikova , Bejga (4), Sadowska (9), Gierak (1)
Gwardia: Wołosz (4), Tokarska (11), Mroczkowska (13), Witczak (2), Efimienko (11), Jaszewska (14), Krzos (libero) oraz Barańska (9), D. Sobolska (1), Czypiruk (2), Matyjaszek, M. Sobolska.
Sędziowali: Jarosław Makowski i Barbara Krzywda (oboje ze Szczecina). Widzów 1100.
MVP meczu: Katarzyna Mroczkowska.
Stal w spotkaniu z Gwardią zdołała ugrać tylko jednego seta. To zbyt mało by myśleć o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Do ostatniej kolejki przyjdzie więc drżeć o ligowy byt.
Dla obydwu ekip był to mecz z gatunku tych o sześć punktów. Być może fakt ten sprawił, że wrocławianki w pierwszym secie grały na “gumowych” nogach. Nic im nie wychodziło. Grająca z kolei koncertowo Stal zepchnęła je niczym wytrawny bokser do narożnika i zadawała raz po raz bolesne ciosy, po których ciężko było podopiecznym trenera Rafała Błaszczyka się podnieść.
wis