
RZESZÓW. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny ma szczęście to mnogich ciąż
Szczęśliwymi rodzicami maluszków są Marta i Michał Magiełda z Rzeszowa. – Jako pierwszy urodził się synek, było dokładnie jedenaście minut po godz. 18, minutę potem na świat przyszła dziewczynka, o której nic nie wiedzieliśmy, a o 18,13 drugi synek – mówi szczęśliwy ojciec trojaczków.
Maluszki ważą średnio po 1250 gram, z powodu niewydolności oddechowej, naturalnej w ich wcześniactwie są wspomagane oddechowo i przebywają w inkubatorach. Są pierwszymi dziećmi państwa Magiełdów. – To był taki strzał w dziesiątkę – śmieje się pan Michał.
Ten szpital ma szczęście to mnogich ciąż. Nie ma roku by na świat nie przyszły tu trojaczki, a nawet czworaczki. W końcu to placówka o III, najwyższym stopniu referencyjności. Tu przyjeżdżają kobiety z zagrożonymi ciążami i szczęśliwie rodzą nawet najmniejsze dzieci.
Ciąże mnogie na Podkarpaciu (dane z Urzędu Statystycznego w Rzeszowie)
2009 rok – 449 bliźniaków, 15 trojaczków, 4 czworaczki
2008 rok – 489 bliźniaków, 3 trojaczków,
2007 rok – 531 bliźniaków, 6 trojaczków, 4 czworaczki
2006 rok – 422 bliźniaków, 15 trojaczków,
2005 rok – 494 bliźniaków, 6 trojaczków, 4 czworaczki
2004 rok – 475 bliźniaków, 12 trojaczków
Anna Moraniec