
DĘBICA, RZESZÓW. Budimex dokończył robotę po Radko 5 miesięcy przed czasem.
W środę o godzinie 15 ruch został wpuszczony na niemal 40-kilometrowy odcinek A4 od Dębicy do Rzeszowa. Trasę tą z przepisową prędkością można teraz pokonać w kwadrans.
Jeden koniec oddanego fragmentu to Węzeł Pustynia koło Dębicy, który za pośrednictwem powiatowej drogi łączy A4 z krajową czwórką w Zawadzie k. Dębicy. Kolejny węzeł po Węźle Pustynia to Węzeł Sędziszów. Dalej autostrada prosto biegnie w stronę Rzeszowa.
Tam dojeżdżamy do Węzła Rzeszów Zachód. Tu nie ma jeszcze możliwości zjazdu w kierunku krajowej czwórki. Trzeba jechać dalej na wschód i do Rzeszowa można wjechać za pośrednictwem dwóch węzłów, które są oddane do ruchu od wiosny tego roku, czyli Rzeszów Centralny w Rudnej Małej oraz Rzeszów Wschód w Terliczce.
Artur Getler
Ludzie więcej optymizmu tylko 35 km brakuje do całej autostrady Rzeszów Kraków ,Kilka lat temu czasami ta droga zajmowała z 4 godziny lub więcej .Faktem jest ze Polimeks powinni wywalić z odcinka Rzeszów Jarosław
Kolejny węzeł po Węźle Pustynia to Węzeł Sędziszów
Czynny?
Zapraszam redaktorów na wjazd/zjazd z autostrady Zawada-Dębica. cala czwórka w obu kierunkach w promieniu kilku kilometrów zablokowana! wjazd na ten odcinek i zjazd z niego to jedno wielkie nieporozumienie.
dziś ruchem kierowali policjanci – ciekawe czy będą tu i jutro i będą blokować główna trasę żeby wpuścić/wypuścić tych z autostrady!
jeszcze czasu chyba sporo minie kiedy te fragmenty nabiorą realnego kształtu struktury drogowej powiązanej ze sobą – bo na razie to ; tu kawałek budował TEN – a tamten kawałek DRUGI – z kolei inny kawałek budował TAMTEN – ten zbankrutował bo go zrobili w BAMBUKO – tamtemu jeszcze nie zapłacili – drugi sam zrezygnował – inny odszedł bo podwykonawcy ;
i słyszymy to już kilka miesięcy – może kiedyś doczekamy że będzie to wszystko skończone albo NAS skończą międzyczasie – nie ?
nie wiem czy jest sie z czego cieszyc. jakis jeden odcinek z nikad do nikad a robicie wielkie halo. co z tego, skroro tu 40 km a gdzie indziej rozgrzebana robota bo brakuje 400 m na przyklad nie mowiac juz o drodze na wschod, gdzie jest jeden wielki burdel budowlany. a konca a raczej poczatku prac nie widac. i ostatnia rzecz, wszyscy beda klaskac w lapy dopoki jest to-to za darmo. :) jechalem niedawno A2 gdzie w godzinach szczytu ruch byl znikomy. jak myslicie. dlaczego?
Takie samo marudzenie było, gdy otwierano niedawno autostradową obwodnicę Rzeszowa i łącznik do niej. A okazało się, że sporo osób korzysta z niego skracając sobie drogę do pracy.
Więcej optymizmu Polaku!
Jeżeli się nie cieszysz, to znaczy , że mało jeździsz. Z nikąd do nikąd to była autostrada od węzła Rudna do węzła Terliczka. Teraz to już jest spory odcinek, ułatwiający w znacznym stopniu podróż na zachód Polski. Ale cóż – zawsze znajdą się wieczni malkontenci, którzy z wszystkiego są niezadowoleni….. A co do opłat – jakoś nie widzę małego ruchu na płatnym odcinku A4 między Katowicami, a Krakowem…..
Równie ważny jest odcinek drogi ekspresowej S 19 Świlcza – Lutoryż który wyprowadzi ruch tranzytowy z Rzeszowa na południe planowana Via-Karpatia. Miasto już teraz powinno zgłoś wniosek do projektu drogi odcinka Świlcza -Kielanówka który jest przygotowywany do przetargu tk aby można było do tej drogi dojechac z ul.Bł.Karoliny a jest to mały 400 metrowy odcinek drogi do S-19. Co z tego że wybudują odcinek S-19 Świlcza -Kielanówka kiedy bedzie to odcinek bez zjazdu i przejazdu nadal bedzie nieużytkowany.
Nie wiem czy jest to dobry pomysł na zwiększanie ruchu na jedynej drodze wyjazdowej z coraz większego osiedla.
Masz rację tylko żeby przejechać od granicy do granicy będziesz musiał iść po kredyt
do banku bo wypłaty zabraknie.
Przy punktach poboru oplat będą przedstawiciele Providenta
No i bardzo dobrze. Jeszcze trochę cierpliwości i będziemy pomykać od granicy do granicy…
Szkoda tylko, że boom autostradowy zamiast dać rozwój doprowadził do przetrzebienia branży.