
RZESZÓW. Gdy tylko zrobi się cieplej, przepełnione śmietniki na ulicach miasta to częsty widok. Ludzie wyrzucają wtedy więcej śmieci. Najwięcej jest butelek plastikowych, które mało kto zgniata, dlatego kosze zapełniają się szybciej.
– Denerwuje mnie widok przepełnionych śmietników i walających się po ziemi odpadków wokół pojemników – skarży się 70-letnia pani Maria, mieszkanka Śródmieścia. – Kosze nie są duże, dlaczego więc miasto nie pomyśli o częstszym ich opróżnianiu? – zastanawia się Czytelniczka. – Nie może być tak, żeby porozrzucane odpadki walały się po ulicach.
Po raz kolejny okazuje się, że “stolica innowacji” to puste hasło. Miasto aspiruje do rangi metropolii, a nie dba o tak podstawową rzecz, jak czystość ulic.
kap
Dziadzie, czytaj ze zrozumieniem. Śmieci walają się, bo kosze są ZA MAŁE. Żadne „schylanie się” i wyręczanie miasta w sprzątaniu, nie pomoże. Paniał?
skarży się 70-letnia pani Maria, mieszkanka …..to co ? skłon do przodu i posprzatane