
ŁAŃCUT. Do tragicznego w skutkach zderzenia dwóch samochodów osobowych doszło dziś rano w Łańcucie. Jedna osoba poniosła śmierć, a trzy trafiły do szpitala w wyniku zderzenia opla i toyoty. Wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 4 z droga wojewódzką nr 881.
Dziś rano, około godziny 8 na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i 3 Maja w Łańcucie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem opel wyjechał z drogi podporządkowanej od strony Soniny, na drogę główną, wprost po jadącą prawidłowo toyotę.
W wyniku zderzenia pojazdów jedna osoba z opla zginęła na miejscu, trzy poszkodowane osoby z obydwu pojazdów trafiły do szpitala. Ofiarą śmiertelną jest 23-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego.
pad/KWP
Ludzie z GDDKiA mają krew tych wszystkich ofiar na swoich rękach.
Nieroby totalne.
Masz całkowitą rację!!!! Ilu jeszcze ludzie musi zginąć? Sama jeżdżę tą drogą i za każdym razem modlę się żeby normalnie przejechać skrzyżowanie!
A co można zrobić?. Kierowca opla wymusił pierwszeństwo przejazdu i GDDKiA nie ma tu nic do roboty.
ILE OSÓB musi jeszcze zginąć żeby w końcu powstały te światła?!
Nawet pan przeprowadzający dużo nie pomaga bo czasem sam musi uciekać przed rozpędzonymi samochodami, które ani myślą zwolnić albo się zatrzymac!
A Panie i Panowie z GDDKiA odbiorą następne premie za ciężką prace.
Ile tam jeszcze musi zginąc ludzi, co musi się stać zeby ci odpowiedzialni za to skrzyżowanie coś zrobili ?
a może powinni zmienić prace jak sobie nie radzą ?