
KALWARIA PACŁAWSKA. Do skandalicznego odkrycia doszło w czwartek, 2 stycznia, w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla.
Wandale włamali się do kaplic wchodzących w skład Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej i zdewastowali znajdujące się w nich obrazy.
Ktoś włamał się, a później sprofanował Kaplicę 11 na Dróżkach Pogrzebu i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Pacławskiej. Znajdujący się w niej obraz przedstawiający Zaśnięcie Maryi w otoczeniu apostołów najpierw wyjęto z ramy, a później celowo wypalono w nim twarz Maryi.
O całym zajściu zakonnicy poinformowani zostali przez jednego z parafian.
Na miejscu w jednej z kapliczek zobaczyliśmy wyjęty z ram obraz z wizerunkiem Maryi, która miała wypaloną twarz. W mieszczącej się obok kaplicy, gdzie znajduje się fresk Chrystusa, na jego twarzy pojawiły się dwa uszkodzenia. Wygląda to tak, jakby ktoś jakimś przedmiotem uderzył w obraz. W kolejnej kapliczce uszkodzona została tylko barierka, które uniemożliwia wejścia do środka – mówił kustosz sanktuarium, franciszkanin ojciec Piotr Reizner
Obraz z wizerunkiem Matki Boskiej został najprawdopodobniej bezpowrotnie stracony, na szczęście nie był on specjalnie cenny, a miał jedynie wartość historyczną.
Kiedy doszło do dewastacji kapliczek nie wiadomo, ponieważ znajdują się one na uboczu, w miejscu rzadko uczęszczanym.
Policjanci zabezpieczyli na miejscu ślady mogące służyć za dowody w tej sprawie. Ponadto obrazy zostały przewiezione do komendy w Przemyślu, gdzie zostaną poddane dogłębnej analizie.
Wszystko wskazuje jednak na to, że był to celowy akt dewastacji, ponieważ nic cennego z kaplic nie zginęło.
uwaga!!! zagadka sie wyjaśniła. W dniu i o godzinie profanacji na miejscu zbrodni byłwidziany i rozpoznany przestępca. Rysopis: dobrze zbudowany mężczyzna, choć niektórzy mówili że w staniku chodził. Spodnie skóra czarna opięta, choć niektórzy twierdzili że to kobieta i nie było klejnotów. Twarz delikatna choć z zarostem miejscowym (może depilowany). mÓwili mu GENDER!!!
Narzucanie sie ksiezy a wiec kleru w zycie publiczne i zmuszanie zwyklych obywateli aby byli podlegli i upodlani poprzez kler katolicki bedzie powodowalo zwiekszenie ilosci takich przypadkow.
To sa protesty ludzi ktorzy nie chca byc niewolnikami kleru.
Jezeli kler w Polsce chce aby Kosciol Katolicki byl szanowany
MUSI ZAPRZESTAC UPADLANIA I ZNIEWALANIA WIERNYCH.
Jezeli kler uwaza ze wazniejsze dla nie niego jest zniewolenie i upodlenie czlowieka to zniszczy Kosciol Katolicki w Polsce.
Taka jest ideologia papieza Franciszka.
Słuchaj ty katolik z fary tak się zastanawiam : kto jest bardziej winny tego co wypisujesz ty czy twoi rodzice Bo jeśli ci ludzie którzy się dopuscili tego co zostało opisane w artykule też tak myśleli jak ty a słyszeli to w swich domach czytaj rodzinach to jesteś na równi pochyłej i opamiętaj się puki czas Są chyba jakieś cywilizowane sposoby wyrażania protestu a nie profanacja rzeczy swiętych Bo w myśl tego co wypisujesz to należało by ci uciąc język abyś nie bredził lub rękę abyś nie pisał zgorszenia
Mimo wszystko pozdrawiam i życzę w Nowym Roku abyś przejrzał
Ty katolik z fary, albo nie wiesz co piszesz, albo należysz do tych ludzi, którzy na słowo Kościół, księża itp. od razu dostają wysypki. O jakim zniewoleniu i upodleniu piszesz? Jestem praktykującym katolikiem i jakoś nie spotkałem się, aby jakiś ksiądz zmuszał mnie do czegokolwiek albo upodlał (co nie znaczy, że we wszystkim zgadzam się z klerem),. Wiara to mój wybór i wara od tego Tobie i tobie podobnym. A jeżeli chodzi o profanację obrazu, to powiem tyle – to nie jest żaden protest, tylko zwykły akt wandalizmu prawdopodobnie podpitych gówniarzy, którzy często w pobliżu kapliczek na tzw dróżkach kalwaryjskich,… Czytaj więcej »
Odpowiem zarowno dla Bramkarz i espero. Nie dyskutujmy na temat wiary bo jestem tym ktory czyta podczas mszy, oraz jestem ministrantem. Wiara jest dla mnie osobnym rozdzialem w tej sprawie i przestrzeganie Przykazan Bozych naczelnym obwiazkiem wiary. Nie zabrania mi to jednak patrzyc, widziec i slyszec co wokol mnie dzieje w parafi, kurii i w Kosciele Katolickim. Jest to osobny rozdzial z zycia wierzacego w Boga czlowieka. Nie uwazam sie za kogos lepszego ale staram sie nie dawac zlego przykladu swoimi postepkami innym. Niestety ale to co widze i co widza inne osoby, a co sie dzieje w naszej parafi… Czytaj więcej »