Od 1 stycznia przyszłego roku pocztowcy dostaną podwyżkę w wysokości 460 zł brutto. To efekt porozumienia ze związkami zawodowymi w sprawie zakończenia sporów zbiorowych w Poczcie Polskiej. Negocjowano jednak większą podwyżkę – 1000 zł brutto. Propozycję tej niższej kwoty odrzuciła pocztowa Solidarność i zapowiada strajk generalny. Kiedy do niego dojdzie?
Jak przekazał prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz, wszyscy pracownicy Poczty objęci układem zbiorowym, czyli ponad 50 tys. osób, dostaną od 1 stycznia 2025 r. 460 zł podwyżki brutto. Uzgodniono, ze od marca 2025 r. płaca minimalna w Poczcie będzie płacą zasadniczą na na poziomie 4666 zł brutto. Prezes Mikosz dodał, że związki zawodowe, które podpisały porozumienie, nie będą występowały z żadnymi żądaniami płacowymi w 2025 r. Na taką podwyżkę zgodził się Związek Zawodowy Pracowników Poczty (choć negocjował o wzrost płac o 1000 zł brutto), ale drugi związek działający w Poczcie Polskiej – „Solidarność” kategorycznie nie zgadza się na tak zaniżoną podwyżkę.
„Solidarność”: – Chcemy rozmawiać z ministrem aktywów państwowych
– Związek Zawodowy Pracowników Poczty się wyłamał i zgodził się na mniejsze podwyżki – powiedział Super Nowościom Bogumił Nowicki, przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Poczcie Polskiej. – Solidarność chce dotrzymać zobowiązania, jakie ma wobec pracowników, którzy w referendum w 97 procentach opowiedzieli się za większą podwyżką. Nasz spór zbiorowy z pracodawcą nadal trwa i żądamy włączenia w negocjacje właściciela Poczty, czyli ministra aktywów państwowych. A jeśli nic to nie da, to jeszcze jest premier – dodał.
Strajk generalny pod koniec marca?
Wcześniej Związek Zawodowy Pracowników Poczty planował przed świętami Bożego Narodzenia strajk w Poczcie Polskiej, ale się z tego wycofał. Przedstawiciel drugiego związku, Solidarności, stwierdził że to nie był najlepszy termin, bo utrudniłby życie wielu Polakom w tym ważnym dla nich okresie świąt rodzinnych. Ale jak dodał Bogumił Nowicki, jest plan, żeby przed wyborami prezydenckimi zorganizować strajk generalny. Kiedy by do niego miało dojść? – pytamy.
– Jeśli nie porozumiemy się w sprawie 1000 zł brutto podwyżki, albo choćby 800 zł brutto z pracodawcą i rządem, to na przełomie marca i kwietnia przeprowadzimy strajk w całym kraju. W placówkach pocztowych nie będą przyjmowane listy, ani paczki – mówi szef OM NSZZ „S” w Poczcie Polskiej. – To będzie jednodniowy strajk, ale może być i tak, że jeden dzień strajku, przerwa i w kolejny dzień znów strajk – wyjaśnił.