REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pon. 16 września 2024

Coraz bardziej lubimy „zioło”

Anna Moraniec

Tylko w czerwcu br. kupiliśmy 60,6 tys. działek suszu marihuany wydając 31,8 mln zł. Dla porównania – w czerwcu 2023 r. – 20,9 tys. za 13 mln zł, a w czerwcu 2022 r. – 6,6 tys. za 3,1 mln zł. Wartość sprzedaży pomiędzy czerwcem 2024 r., a czerwcem 2022 r. wzrosła o 1 114 proc.! W pierwszym półroczu br. sprzedano 279,4 tys. działek wydając na susz prawie tyle samo, co w całym ubiegłym roku (135,6 mln zł). Czy to nieniepokojące zjawisko? Wszak kiedy została zalegalizowana w Polsce lekarze byli mocno sceptyczni jeżeli chodzi o jej ordynowanie. Co się zmieniło? Może być przepisywana w receptomatach.

Medyczna marihuana została zalegalizowana 1 listopada 2017 roku. Leczy się nią padaczkę lekooporną i sztywność mięśni występującą w stwardnieniu rozsianym. Światowe badania dowodzą, że marihuana ma właściwości lecznicze przydatne także w terapii raka mózgu, jaskry, miażdżycy, AIDS, cukrzycy, łagodzi także skutki uboczne chemioterapii. Chorzy wyczekiwali jej jak „kania dżdżu”.

Przez lata nic się nie działo

Gdy w 2018 roku pytałam neurologów o możliwości jej zastosowania nie widziałam zbyt dużego entuzjazmu. Mam duży dystans do leczenia marihuaną; uważam, że za mało było badań w tym kierunku; za mało wiadomo o wynikach terapeutycznych; to dobra decyzja; ale poczekajmy na szczegółowe wskazania ministerstwa” – słyszałam.

W stosunku do marihuany mieliśmy wtedy jakąś zakorzenioną głęboko fobię. Lekarze ograniczali leki na bazie marihuany umierającym na raka (choć te znoszą ból nowotworowy, który potrafi być tak intensywny, że uznano go za chorobę). Nie leczyli dziecka, które codziennie doświadczało kilkudziesięciu wyniszczających mu organizm ataków epilepsji (bo to narkotyk, a więc uzależnienie). Ukarano nawet lekarza, który ją stosował.

Co się więc stało?

W tym roku resort zdrowia w wprowadził ograniczenia w wystawianiu recept na szczególnie ryzykowne substancje w celu zapobieżenia nadużyciom związanym z tzw. receptomatami. Na liście objętej zaproponowanymi obostrzeniami znalazło się sześć substancji z grupy opioidów: fentanyl, morfina, oksykodon, tramadol, tapentadol oraz buprenorfina. Jednak w wersji projektu, oddanej do prekonsultacji z Naczelną Izbą Lekarską na liście była również marihuana medyczna. Dlaczego wypadła? NIL od dawna postulował przecież konieczność wprowadzenia dodatkowych bezpieczników, które ograniczą spożycie marihuany u osób bez wskazań medycznych. Substancji brakuje bowiem dla pacjentów faktycznie jej potrzebujących.

Tymczasem w 2023 r. apteki sprzedały 2,6 ton marihuany. Nie fentanylu, czy tramadolu. To właśnie na marihuanie receptomaty robią bowiem największy biznes. Skoro państwo przymyka oko na tak olbrzymią konsumpcję marihuany, to może powinno ją zalegalizować?

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin