Urolodzy ze Szpitala Miejskiego w Rzeszowie, od kilku miesięcy stosują krioablację (zamrażanie) do usuwania raka nerki. – Pierwszy raz tą innowacyjną metodę leczenia nowotworu nerki zastosowaliśmy już w grudniu ubiegłego roku. Teraz, jako jedyni na Podkarpaciu, zaczynamy stosować ją jako standard w leczeniu nowotworów nerki i nie tylko – mówi Grzegorz Materna, dyrektor Szpitala.
Coraz częściej guzy nerki usuwane są przy zastosowaniu technik mało inwazyjnych. Jedną z najnowocześniejszych jest krioablacja.
Ma zastosowanie u najciężej chorych
Krioablacja przezskórna jest najmniej inwazyjna. Można ją przeprowadzić u chorych przytomnych, poddanych niewielkiej analgosedacji. Do obrazowania wykorzystuje się tomografię komputerową oraz ultrasonografię.
Minimalnie inwazyjny charakter oraz stosunkowo niskie ryzyko ciężkich powikłań powoduje, że zabieg krioablacji może być preferowaną formą leczenia u starszych, obciążonych pacjentów, u których istnieje ryzyko progresji, niewydolności nerek.
Ciekłym azotem w raka
Niska temperatura niszczy komórki bezpośrednio w czasie zabiegu poprzez zwiększenie osmolalności płynu wewnątrzkomórkowego, oraz przez uszkodzenie naczyń krwionośnych guza, co prowadzi do ich zakrzepicy i niedrożności. Niedokrwienie powoduje śmierć komórek, które przetrwały. Cały proces zabiegu to około 30 minut. Obejmuje zamrażanie, rozmrażanie i ponowne zamrażanie. Pacjent może być wypisany do domu kolejnego dnia.
Powikłania zdarzają się stosunkowo rzadko. Może występować krwawienie lub uszkodzenie sąsiednich narządów. Monitorowanie po zabiegu przez kilka tygodni obejmuje badanie czynności nerek, a długoterminowo skany CT/MRI.
Nowotwory nerki dzielimy na: łagodne i złośliwe
Rak nerkowokomórkowy (RCC) stanowi około 90 proc. nowotworów tego narządu. Pozostałe to: rak brodawkowaty, rak chromoforowy.
W procesie diagnostyki najważniejsze jest rozstrzygnięcie z jakiego typu zmianami mamy do czynienia, co pozwoli na podjęcie decyzji co do dalszego postępowania i ewentualnego szybkiego wdrożenia leczenia.
Nowotwory łagodne charakteryzują się powolnym wzrostem, dobrym odgraniczeniem od okolicznych tkanek. Częstym postępowaniem jest jedynie obserwacja. Jedynie objawy kliniczne oraz wzrost rozmiarów guza jest powodem usunięcia zmiany.
W przypadku nowotworów złośliwych charakteryzujących się agresywnym przebiegiem, naciekaniem na struktury sąsiednie, obecnością odległych przerzutów, postępowaniem
z wyboru jest leczenie zabiegowe.
Postępowanie diagnostyczne obejmuje badania obrazowe: ultrasonografię, tomografię komputerową, rezonans magnetyczny jamy brzusznej, w niektórych przypadkach badanie histopatologiczne.
Czynniki jak przy innych nowotworach
Czynniki ryzyka to: styl życia, palenie papierosów, otyłość, nadciśnienie. Część nowotworów nerki może mieć związek z innymi zespołami chorobowymi np. AML, która jest zmianą typową dla stwardnienia guzowatego.
We wczesnych etapach zaawansowania choroby, nowotwory nerki nie powodują żadnych objawów klinicznych. Spora część zmian jest wykryta przypadkowo.
Podstawową metodą leczenia nowotworów złośliwych jest leczenie zabiegowe. Całkowite usunięcie nerki lub operacja oszczędzająca, oraz metody leczenia ogniskowego – w tym właśnie krioablacja.
Jeszcze w tym roku tą metodą planowane w szpitalu miejski jest usuwanie takich guzów na wątrobie, jelitach i piersi.
Zabieg, który trwa ok. godziny pod kontrolą USG i tomografu jest od ubiegłego roku refundowany przez NFZ. Póki co szpital wypożycza sprzęt do krioablacji. Ma jednak nadzieję, że wkrótce urządzenie stanie w szpitalu na zawsze.