W nocy z 8 na 9 marca (piątek/sobota) nad Rzeszowem będzie latał samolot wyposażony w kamerę termowizyjną. Przy jej pomocy wykonane zostaną zdjęcia i badania rzeszowskiej sieci ciepłowniczej.
Zebrany materiał posłuży do analizy strat ciepła miejskiej infrastruktury ciepłowniczej. Przygotowany zostanie także raport z potencjalnymi nieprawidłowościami sieci ciepłowniczej oraz ortofotomapa do kartograficznego odwzorowania zdjęć termowizyjnych, niezbędnych do opracowania długoletniego planu inwestycji i remontów MPEC Rzeszów.
– Gdy samolot będzie krążył nad miastem, równolegle w terenie trwały będą prace polegające m.in. na pomiarze temperatury w wyznaczonych miejscach – informuje Dariusz Kotowicz, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Rzeszowie. – Samolot będzie poruszał się po specjalnie zaprojektowanych osiach, tzw. szeregach – dodaje.
Ograniczenie strat ciepła wpływa bezpośrednio na poprawę efektywności wykorzystania energii, pozwala ograniczyć emisje dwutlenku węgla i innych szkodliwych związków do atmosfery a w efekcie ograniczyć koszty związane z przesyłem i dystrybucją ciepła systemowego.
24-godzinne opóźnienie
Pierwotnie lot był planowany na tę noc (z czwartku na piątek) ale z powodu spodziewanego niskiego pułapu chmur, został przesunięty o 24 godziny i odbędzie się kolejnej nocy (z piątku na sobotę).