Cellfast Wilki Krosno już dziś (godz. 14) zmierzą się na własnym torze z Innpro ROW-em Rybnik. Obie drużyny są już pewne udziału w play-offach, a stawką niedzielnego meczu będzie jak najlepsze rozstawienie przed decydującą częścią sezonu.
ŻUŻEL. METALKAS 2. EKSTRALIGA
Smaczku dzisiejszej rywalizacji na torze przy ul. Legionów dodaje osoba Dimitriego Berge. Lider Cellfast Wilków Krosno właśnie w pierwszym meczu obu drużyny w Rybniku nabawił się kontuzji, która wykluczyła go ze ścigania na ponad 2 miesiące. Francuz zdołał już się wykurować i dziś wraca do składu „Watahy”. Dla kierownictwa krośnieńskiej drużyny oznacza to niemały ból głowy, związany z kłopotem bogactwa. W międzyczasie Cellfast Wilki zakontraktowały bowiem Kennetha Bjerre, który bardzo udanie zastąpił Berge i stało się jasne, że Duńczyka będzie trudno odstawić od składu w momencie, gdy do niego wróci Berge. Stąd też taktyczne szachy w awizowanym składzie krośnian. Ich meczowe zestawienie miało się wykrystalizować po czwartkowo-piątkowych treningach. Dziś już wiemy, że Wilki pierwszy raz w tym sezonie pojadą z trzema seniorami-obcokrajowcami w składzie: Berge, Bjerre i Milik. To oznacza, że w meczowym zestawieniu zabraknie miejsca dla jednego z polskich seniorów. Tym pechowcem okazał Norbert Krakowiak, który przegrał rywalizację z Patrykiem Wojdyło (pojedzie z nr 10)
Jazda na trzech zagranicznych seniorów ma też swoje minusy. Tym jest pozycja U24, którą w takim wypadku musi obsadzić Polak i co gorsza, nie może za niego startować innych krośnieński zawodnik U24, Jonas Saifert-Salk. On może zastępować tylko seniorów w ekipie z Krosna. Jakuba Woźnika (nr 12) będą za to musieli zastępować krośnieńscy juniorzy, przed którymi pracowita niedziela. Niewykluczone bowiem, że obaj wyjadą na tor łącznie aż 10 razy.
Pierwszy mecz w Rybniku zakończył się wygraną gospodarzy 56-34. Przed dzisiejszym spotkaniem wyżej w tabeli plasuje się ROW, który w 10 pojedynkach zgromadził na swoim koncie 17 pkt. Krośnianie mają na swoim koncie 2 „oczka” mniej, tylko z tą różnicą, że 15-punktowy dorobek wywalczyli w 11 meczach.