Dobry humor na dziś 😉
W wigilię chłop jedzie furmanką, a obok biegnie pies. Ponieważ koń idzie leniwie, chłop bije go batem.
– Jeszcze raz mnie uderzysz, to będziesz szedł piechotą! – mówi koń.
– Pierwszy raz słyszę, żeby koń mówił! – dziwi się chłop.
– Ja też! – mówi pies.