Od blisko godziny nad lotniskiem w Jasionce krąży rządowy samolot. Podróżni czekający na swoje odloty i przebywający na parkingu przy Porcie Lotniczym zaniepokoili się tym, że to może przedstawiciele polskiego rządu mają problem z wylotem z lotniska. – Może doszło do awarii samolotu? – zastanawiali się. Czy rzeczywiście taki jest powód? Sprawdziliśmy u źródła.
Jak się okazało, maszyną był rządowy Boeing 737-8TV (BBj2). Waldemar Mazgaj, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Rzeszów – Jasionka, poinformował nas, że nic złego nad lotniskiem się nie dzieje.
– Z Warszawy do Jasionki przyleciał samolot i krąży nad nim, bo to ćwiczenia – stwierdził. – Potwierdzam, to rządowy samolot, a na jego pokładzie są piloci. Szkolą się. Muszą przejść odpowiednie procedury i przelecieć odpowiednią liczbę godzin samolotem. Tak jest też w tym przypadku – wyjaśnił.