W nocy z 8 na 9 marca (piątek/sobota) nad Rzeszowem będzie latał samolot wyposażony w kamerę termowizyjną. Przy jej pomocy wykonane zostaną zdjęcia i badania rzeszowskiej sieci ciepłowniczej.
– Jeżeli warunki atmosferyczne pozwolą, to z dużym prawdopodobieństwem lot rozpocznie się około godziny 21 i potrwa ok. 3-4 godziny – poinformował portal Super Nowości Sławomir Mleczko, dyrektor sprzedaży MGGP Aero z Tarnowa.
– Samolot będzie pozyskiwał dane na pułapie ok. 600 metrów nad poziomem terenu. Prędkość przelotowa wyniesie około 220 k/h, zdjęcia będą wykonywane na 44 specjalnie przygotowanych szeregach, których długość wyniesie łącznie ok. 190 km. Podczas lotu zostanie wykonanych 4 tys. zdjęć. W czasie jednego lotu zostaną pozyskane dane dla całej sieci ciepłowniczej Rzeszowa – wyjaśnia.
Zebrany materiał posłuży do analizy strat ciepła miejskiej infrastruktury ciepłowniczej. Przygotowany zostanie także raport z potencjalnymi nieprawidłowościami sieci ciepłowniczej oraz ortofotomapa do kartograficznego odwzorowania zdjęć termowizyjnych, niezbędnych do opracowania długoletniego planu inwestycji i remontów MPEC Rzeszów.
– Gdy samolot będzie krążył nad miastem, równolegle w terenie trwały będą prace polegające m.in. na pomiarze temperatury w wyznaczonych miejscach – informuje Dariusz Kotowicz, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Rzeszowie. – Samolot będzie poruszał się po specjalnie zaprojektowanych osiach, tzw. szeregach – dodaje.
Ograniczenie strat ciepła wpływa bezpośrednio na poprawę efektywności wykorzystania energii, pozwala ograniczyć emisje dwutlenku węgla i innych szkodliwych związków do atmosfery a w efekcie ograniczyć koszty związane z przesyłem i dystrybucją ciepła systemowego.
24-godzinne opóźnienie
Pierwotnie lot był planowany na minioną noc (z czwartku na piątek) ale z powodu spodziewanego niskiego pułapu chmur, został przesunięty o 24 godziny i odbędzie się dzisiejszej nocy (z piątku na sobotę).
Ze względu na specyfikę tego zadania nalot nad Rzeszowem rozpocznie się w porze nocnej. Żeby pozyskać odpowiedniej jakości dane, tego rodzaju badania odbywają się przy spełnieniu odpowiednich warunków zewnętrznych, tj. ujemna temperatura, brak opadów czy pokrywy śnieżnej, a także brak zachmurzenia poniżej pułapu lotu.
Samolot latający nad Rzeszowem może być słyszalny, ale nie powinno to powodować niedogodności. Projekt jest realizowany przez firmę MGGP Aero z Tarnowa, której samolot wystartuje z lotniska w Jasionce k. Rzeszowa.