Od wtorku, 5 marca, wznowione zostaną przyjęcia pacjentek, które chcą urodzić dziecko w Klinice Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Rzeszowie.
Odremontowany blok porodowy składa się z: traktu porodowego oraz sal patologii ciąży i położnictwa.
– Cały oddział został wymyślony i zaprojektowany od nowa – mówi prof. dr hab. n. med. Tomasz Kluz, kierownik Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa. – Jest przyjaźnie, zgodnie z najnowszymi trendami i standardami dla oddziałów ginekologiczno-położniczych i komfortowo; każda z sal ma odrębny węzeł sanitarny.
Wreszcie jest tak, jak być powinno, na trakcie…
Trakt porodowy, czyli blok operacyjny składa się z trzech części. Sali do cieć cesarskich, jednej sali do porodów rodzinnych i dwóch sal porodowych. Każda wyposażona jest w osobny węzeł sanitarny oraz posiada klimatyzację. Sala cięć cesarskich wykonana jest z nowoczesnych paneli ze stali nierdzewnej, a w pokoju przygotowania lekarzy zamontowano nowoczesną myjkę chirurgiczną, która ułatwi lekarzom profesjonalne i higieniczne przygotowanie się do zabiegu.
Oddział patologii ciąży mieści jedenaście łóżek w dwu lub trzyosobowych salach, każda z nich ma łazienkę z prysznicem, klimatyzację i zamontowane elektryczne rolety okienne. W salach jest nowoczesny sprzęt medyczny i telewizor.
I na oddziale
Na oddziale położniczym jest dziesięć nowych sal: dziewięć dwułóżkowych, jedna sala jednołóżkowa. W pastelowych kolorach, z dekoracjami w kwiaty i z zestawem do pielęgnowania niemowląt. W każdej sali jest łazienka z prysznicem. Ma to zapewnić intymność, która na takim oddziale jest wyjątkowo ważna. Sale dla pacjentek wyposażono również w klimatyzację, która w okresie letnim zapewni dogodne warunki temperaturowe w pomieszczeniach. W oknach zamontowano elektrycznie sterowane rolety zewnętrzne, które mają możliwość regulacji i ochrony przed nadmiernym działaniem promieni słonecznych. Sale wyposażono w nowoczesny sprzęt medyczny; w każdej jest telewizor.
Nieznacznie, ale zmniejszyła się liczba łóżek na oddziale. Jest ich w sumie trzydzieści, z czego na położnictwie dziewiętnaście. – Szpital posiada 3 stopień referencyjności w zakresie położnictwa i neonatologii, co oznacza najwyższe standardy opieki nad noworodkami i ich mamami – mówi dr n. med. Janusz Ławiński, dyrektor USK w Rzeszowie. – Z jednej strony wyspecjalizowana kadra pracująca w Klinice, a z drugiej przyjazne i kameralne sale, które dają większy komfort oraz wyposażenie w najwyższej jakości sprzęt, sprawią, że panie będą mogły wreszcie rodzić w godnych, komfortowych i bezpiecznych warunkach.
Oddział patologii ciąży, który do tej pory był na granicy standardów sanitarno-epidemiologicznych, obecnie może być przykładem dla innych szpitali.
Do tej pory w szpitalu rodziło się około półtorej tysiąca dzieci rocznie, a prawie 2/3 porodów odbywała się przez cesarskie cięcie.
Koszt inwestycji, to 19 i pół miliona złotych. Remont w całości został sfinansowany ze środków przyznanych przez Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego.