Podkarpacki Oddział Wojewódzki NFZ wzmacnia role profilaktyki i promocji zdrowia w swoich działaniach dla pacjentów. Edukujemy, korygujemy błędne przekonania o zdrowiu, wskazujmy mądrą praktykę potwierdzona naukowo. Przekonujemy, ze profilaktyka oraz wczesne wykrywanie chorób ma kluczowe znaczenie dla jakości i długości życia. Wspólnie z portalem internetowym „Super Nowości” dzielimy się z Państwem ważnymi informacjami, potrzebnymi „na co dzień”.
Swoboda przemieszczania się po państwach Unii Europejskiej (UE) to jedna z najwyżej ocenianych korzyści wejścia Polski do UE. Bezpieczeństwo podróżowania wzmacnia Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), która zapewnia dostęp do niezbędnego leczenia w ramach publicznego systemu opieki zdrowotnej. Karta EKUZ obchodzi właśnie swoje 20 urodziny. W Polsce za jej wydawanie odpowiada Narodowy Fundusz Zdrowia.
Czym jest karta EKUZ?
Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego to jednolity dokument unijny. Umożliwia dostęp do niezbędnej opieki medycznej podczas czasowego pobytu w państwach UE oraz Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii, które należą do Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) oraz w Wielkiej Brytanii. Karta EKUZ uprawnia do opieki zdrowotnej na dokładnie takich samych zasadach, które dotyczą osób ubezpieczonych w państwie, do którego podróżujemy.
Karta jest również ważna na terytoriach zamorskich. Francuskich: Gwadelupa, Martynika, Reunion, St Pierre-et-Miquelon i Gujana Francuska. Portugalskich: Azory i Madera. Hiszpańskich: Majorka i Wyspy Kanaryjskie. Nie obowiązuje natomiast na Wyspach Normandzkich i wyspie Man oraz w Monaco, San Marino i Watykanie.
Zmiany na lepsze – dłuższy okres ważności karty EKUZ
Od momentu wprowadzenia EKUZ w Polsce, zmieniał się jej okres ważności. Pierwsze karty wydawane przez NFZ miały tylko dwumiesięczny okres ważności. Wyjątek stanowili emeryci, ponieważ ich karta była wydawana na 5 lat. Obecnie karta EKUZ np. dla osób zatrudnionych lub prowadzących działalność gospodarczą jest wydawana na 3 lata. Emeryci otrzymują ją na 20 lat, a dla dzieci zgłoszonych do ubezpieczenia, EKUZ jest ważna do 18 urodzin.
Zmiany na lepsze – więcej opcji do wyboru przy wnioskowaniu o kartę EKUZ
Na początku karta EKUZ była wydawana podczas osobistej wizyty w oddziale wojewódzkim lub punkcie obsługi NFZ lub korespondencyjnie. Dzisiaj nie trzeba nawet wychodzić z domu, aby wysłać wniosek o kartę. Wystarczy dostęp do Internetowego Konta Pacjenta (IKP), aplikacji mojeIKP lub skorzystanie z elektronicznej skrzynki podawczej ePUAP. Znacznie uprościliśmy również sam wniosek o kartę EKUZ i jest on obecnie jednym z najprostszych do wypełnienia wniosków w Polsce. Jeśli wniosek nie jest składany osobiście, na uruchomionej w 2022 r. stronie internetowej można sprawdzić etap obsługi elektronicznego wniosku o kartę. Link jest dostępny również na stronie internetowej Podkarpackiego NFZ.
Do wybrania karty potrzebny jest jakikolwiek dokument tożsamości. Warto jednak pamiętać, że uczniowie, studenci lub doktoranci mający ponad 18 lat, do wniosku o EKUZ dołączyć muszą dodatkowo kopię legitymacji lub zaświadczenie o kontynuowaniu nauki. Znacznym jednak ułatwieniem jest możliwość pokazania zdjęcia legitymacji zrobionego telefonem komórkowym.
EKUZ dostajemy od ręki w przypadku składania wniosku osobiście. W innym przypadku trwa to do 5 dni, ale od czerwca do września oddział wojewódzki może wydłużyć okres rozpatrzenia wniosku z racji dużej ich ilości. Jeśli składamy wniosek przez Internetowe Konto Pacjenta lub moje IKP, otrzymamy informację o wygenerowaniu karty lub o negatywnej weryfikacji wniosku i jego odrzuceniu wraz z podaniem przyczyn takiej decyzji.
Co kraj to obyczaj
Za EKUZ nic się nie płaci. Otrzymać ją może osoba, która obejmuje ubezpieczenie zdrowotne w Polsce. Karta uprawnia do wszystkich świadczeń zdrowotnych za granicą, które będą niezbędne w aktualnym stanie zdrowia do końca pobytu w danym kraju. Nie refunduje jednak leczenia planowanego. W sytuacji, gdy pojawia się wątpliwość czy świadczenie jest nagłe, czy też jednak nie – decyzję podejmuje lekarz.
Korzystając z EKUZ za granicą trzeba pamiętać, że podlegamy obowiązkom i korzystamy z praw wynikających z przepisów państwa pobytu na tych samych warunkach, co ubezpieczeni w tym państwie. Jeżeli w danym kraju istnieje obowiązek współpłacenia, również poniesiemy takie koszty. Jeśli zatem w danym państwie jest np. obowiązek opłacenia części kosztów za wizytę u lekarza, to i my za nią zapłacimy. NFZ tego nie pokryje. Np. we Francji zapłacimy 30% honorarium lekarza, w Austrii za koszt wezwania karetki, a w Niemczech 10 euro za dzień pobytu w szpitalu.
Podobnie jak w Polsce, za granicą nie wszyscy lekarze mają umowy z ubezpieczalnią. Dlatego zanim skorzystamy z usług lekarza, sprawdźmy, czy jesteśmy u takiego, który honoruje kartę EKUZ.
Z tą kartą nie liczmy na bezpłatną operację plastyczną ani planowany zabieg korekty zaćmy. Jeśli nagle rozboli nas ząb, dentysta nam pomoże, ale wyłącznie w zakresie, który obowiązuje w danym kraju (np. dostaniemy tańsze wypełnienie). Jeśli złamiemy nogę, dostaniemy udaru, silnie się zatrujemy lub dostaniemy zawału, to EKUZ obejmie koszty naszego leczenia.
EKUZ nie pokrywa kosztów powrotu do kraju w związku z nagłym zachorowaniem. Czasami jednak leczenie w ramach EKUZ będzie musiało być długie i kosztowne. Jeśli w tym przypadku okaże się, że transport do Polski będzie tańszy, można złożyć wniosek o pokrycie kosztów transportu do miejsca dalszego leczenia w kraju.
W wielu krajach EKUZ, np. w Austrii czy Słowacji, EKUZ nie obejmuje pomocy, której udzielają ratownicy górscy. Jest to uznawane za świadczenie prywatne. Musimy wtedy zapłacić za to, że ratownicy zwiozą nas ze stoku i opatrzą.
Mimo tych kilku warunków, posiadacz karty EKUZ ma pewność, że rachunek za głównej (często bardzo duże) koszty leczenia, otrzyma NFZ a nie pacjent.
EKUZ dla dziecka
EKUZ nie jest kartą dla całej rodziny. Każdy jej członek otrzymuje swoją kartę, także dziecko. EKUZ jest ważna z dowodem tożsamości dziecka lub rodzica. Również wniosek jest składany dla każdej osoby oddzielnie. Za niepełnoletnie dzieci, wniosek składa rodzic lub opiekun prawny.
EKUZ w liczbach
Łącznie NFZ w Polsce wydał już ponad 37,5 mln kart EKUZ. W Podkarpackim NFZ wydaliśmy ponad 2 mln kart w ciągu ostatnich 20 lat. Średnio drukujemy 108 tysięcy kart rocznie, ale rekordowy był 2019 rok – 207 769 kart – mówi Rafał Śliż, rzecznik prasowy Podkarpackiego NFZ. W ciągu tych 20 lat zdarzyło się sporo nietypowych sytuacji, niektóre zabawne a inne wręcz przeciwnie. Zachęcam do krótkiej wycieczki w przeszłość.
- Kilka lat temu w Przemyślu pod punkt obsługi podjechał autobus. Niemal cała grupa osób przypomniała sobie o kartach w ostatnim momencie. Zrobiło się straszne zamieszanie, gdyż pod drzwiami stanęło w jednej chwili około 50 osób. Wycieczkowiczom oczywiście zależało na czasie, ale dzięki sprawnej organizacji wszystko skończyło się dobrze.
- Nie tak dawno, do punktu obsługi w Dębicy zadzwonił roztrzęsiony mężczyzna. Był właśnie we Włoszech i karetka wiozła go do szpitala. Karty EKUZ niestety nie miał. W trakcie transportu do szpitala, udało mu się napisać upoważnienie, wysłać mailem do rodziny, a ona z kolei wybrała kartę, którą kurierem dostarczono do placówki medycznej. Udało się zdążyć, ale niedoceniana czasem karta EKUZ okazała się tym razem bardzo przydatna.
- W ubiegłym roku do punktu w Rzeszowie przyszła kobieta z ponad 20-ma wnioskami dla czterech rodzin. Poprzednie straciły już ważność, a kobieta z bardzo poważną miną stwierdziła, że dla nich karty są koniecznością. Od wielu lat jeżdżą wspólnie na wakacje na południe Europy i za każdym razem komuś karta się przydaje. Najmniej stresujący była zwichnięta kostka o dziecka. Zdecydowanie więcej nerwów kosztował poważny uraz kolana u nastolatki i operacja wyrostka robaczkowego u dorosłej osoby. W przypadku tej ostatniej, zabieg był poważny, a pacjent pod opieką żony wrócił do domu dopiero po tygodniu pobytu w szpitalu.
- Do punkt w Sanoku zadzwonił niedawno w ubiegłym roku mężczyzna, kilka minut przed końcem pracy prosząc, aby nie zamykać jeszcze punktu, ponieważ stoi na przejeździe kolejowym a wyjazd ma w nocy. Oczywiście poczekaliśmy, kartę wydaliśmy i wszyscy byli zadowoleni. Ponadto punkt obsługi w Sanoku wpisuje w swój pamiętnik nazwy, którymi posługują się nasi Klienci. Mimo, że nie odpowiadają dokładnie oficjalnej nazwie, to wszyscy wiemy o jakiej karcie mowa. Najczęściej pojawia się: ekuś, eskus, ekjus i ewuś – tutaj zapewne ktoś miał na myśli system, dzięki któremu lekarz po wpisaniu numeru PESEL wie, że jesteśmy ubezpieczeni. Niektórzy mówią na nią karta e-NFZ i karta ONZ-tu! choć ONZ z kartą nic wspólnego nie ma. Często pojawia się określenie „zielona karta” i „taki plastik”. Punkt w Sanoku ma też nietypową kolekcję. Od wielu lat otrzymujemy kartki pocztowe od Kuracjuszy z polskich uzdrowisk i naszych Klientów, którzy z wakacyjnych zagranicznych wycieczek przesyłają nam pozdrowienia. W imieniu moich Koleżanek z punktu – bardzo za nie dziękuję i proszę o jeszcze – dodaje Rafał Śliż. Dostać taką kartkę, to sama przyjemność.
Potrzebujesz rozwinąć ten temat? A może masz pomysł na kolejny artykuł? Opisz nam w mailu rzecznikprasowy@nfz-rzeszow.pl swoje potrzeby, a my postaramy się je zrealizować. A może jesteś pracownikiem medycznym i chciałabyś/chciałbyś wspólnie poruszyć jakąś kwestię? Zapraszamy do współpracy!