Dzielny pułkownik z zadziornym wąsikiem i szabelką w dłoni… Wspominając Tadeusza Łomnickiego, to właśnie obraz Michała Wołodyjowskiego najczęściej staje nam przed oczami. Wybitny aktor związany jest z Podkarpaciem nie tylko za sprawą kultowego filmu, kręconego m.in. w Bieszczadach. Odtwórca Małego Rycerza dorastał w naszych stronach!
W nawiązaniu do rocznicy śmierci Tadeusza Łomnickiego (zm. 22.02.1992) przypominamy artykuł, który ukazał się na łamach „Super Nowości” w 2017 roku.
Gdzie szukać śladów Tadeusza Łomnickiego w naszym regionie? Najlepiej zacząć od Radomyśla Wielkiego. To właśnie do tego niewielkiego miasteczka, położonego 17 km od Mielca w wieku 6 lat trafił przyszły aktor.
Po raz pierwszy na scenie
– Rodzina Łomnickich przeniosła się w nasze strony w 1933 r. Ojciec Tadeusza objął tu stanowisko naczelnika poczty – opowiada Andrzej Ziobroń, przedstawiciel Stowarzyszenia „Nasze Miasto Radomyśl Wielki”. – Zamieszkali w dworku Kostórkiewiczów, wtedy mieszczącym się przy ul. Tarnowskiej – obecnie jest to ul. J. Piłsudskiego 6. Był to budynek poczty.
Tadeusz spędził w Radomyślu Wielkim 3 lata. Tutaj chodził do przedszkola prowadzonego przez Siostry Starowiejskie, a następnie do szkoły powszechnej (klasy I-III). Wygląda na to, że to właśnie tu rozbudził się jego ogromny talent.
– W tym okresie chłopiec rozpoczął naukę gry na skrzypcach i – co ważne – spróbował swoich sił w aktorstwie – przyznaje nasz rozmówca. – Na jednej z archiwalnych fotografii widzimy go w mundurku harcerskim z szabelką w dłoni w przedstawieniu „Księżna Łowicka”, gdzie razem z bratem Janem, grali rolę strażników więziennych. Był to debiut sceniczny przyszłego wielkiego aktora – podkreśla.
Unikatowe zdjęcia, nie tylko małego Tadeusza Łomnickiego, można zobaczyć m.in. w książce „Słynni Radomyślanie”, której autorem jest Jan Ziobroń, brat pana Andrzeja i badacz miejscowych dziejów.
Po raz pierwszy konno
Do roli w „Panu Wołodyjowskim”, Tadeusz Łomnicki nauczył się jazdy konnej. Ciekawostką jest, że to właśnie w Radomyślu Wielkim, aktor po raz pierwszy dosiadł prawdziwego konia.
– Co prawda był to kucyk, ale przejażdżki na nim, sprawiały wielką radość zarówno chłopcu jak i jego bratu – mówi pan Andrzej.
W podkarpackim dziś miasteczku, w 1935 r. mały Tadeusz przystąpił do I Komunii Św. W tym roku przyszła na świat także jego siostra Anna. Ojcem chrzestnym dziewczynki został Wojciech Ziobroń, tato naszego rozmówcy.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Bruno O’Ya w akcji, czyli jak kręcono „Wilcze echa”! Filmowy hit powstawał m.in. w Ustrzykach Dolnych
Po raz pierwszy z kobietą
W połowie 1936 r. rodzina Łomnickich przeniosła się do Mszany Dolnej, gdzie przebywała do wybuchu II wojny światowej. Z początkiem września 1939 r. wrócili w okolice Radomyśla Wielkiego, a konkretnie do oddalonej od niej o ok. 20 km Dębicy, do dziadków Kleinbergów – rodziców matki Tadeusza.
Choć Łomniccy jeszcze tej jesieni zadecydowali się na kolejną przeprowadzkę – tym razem do Krakowa, Tadeusz nie pojechał z nimi. Został u dziadków jeszcze 2 lata, a pod ich opieką skończył w Dębicy Szkołę Handlową.
Aktor w wywiadach wspominał ten okres, tym bardziej że miał z nim szczególne wspomnienia:
– W Dębicy przebywałem podczas okupacji, w latach 1940-42 chodziłem tu do szkoły handlowej, przed wojną przyjeżdżałem tu czasem na wakacje. Kochałem się tam pierwszy raz, tak… piękne okolice Wisłoka, lasy – wspominał w jednej z rozmów.
– Mam również rodzinę w Rzeszowie, w ogóle mam w rzeszowskim wielu przyjaciół i kolegów – mówił aktor.
- POLECAMY: Podkarpackimi śladami Aleksandra Fredry
Po raz ostatni na scenie
Tadeusz Łomnicki nigdy nie zapomniał też o Radomyślu Wielkim. W swoich listach wracał do dziecinnych lat tu spędzonych, do swoich kolegów.
– Obiecywał ponownie odwiedzić te strony, jednak wyczerpująca praca nad szekspirowskim „Królem Learem” w Teatrze Nowym w Poznaniu, nie pozwoliła spełnić jego obietnicy – przyznaje Andrzej Ziobroń.
Aktor zmarł 22 lutego 1992 r.. Zasłabł podczas próby do tego spektaklu i nie odzyskał już przytomności. Jego ostatnie słowa brzmiały: – Więc jakieś życie świta przede mną. Dalej, łapmy je, pędźmy za nim, biegiem, biegiem!
CZY WIESZ ŻE..
- Tadeusz Łomnicki miał 5 żon.
- Aktor wracał do naszego regionu także zawodowo. M.in. w Bieszczadach kręcono „Pana Wołodyjowskiego”. Chreptiowska stanica, w której rezydował Mały Rycerz stanęła na wzgórzu nad Lutowiskami, a cerkiew w Chmielu jest śladem filmowego Raszkowa.
- Dorobek artystyczny Tadeusza Łomnickiego obejmuje 82 role sceniczne, 51 ról filmowych, 26 ról w spektaklach teatru TV, 12 reżyserii teatralnych.
- Radomyśl Wielki uczcił pamięć aktora odsłaniając tablicę pamiątkową w 1995 r. na budynku, w którym aktor spędził swoje dzieciństwo.
- Ostania żona Łomnickiego napisała o nim książkę pt.„Król Lear nie żyje”.