Wzmożone kontrole zapowiedziała wojewoda podkarpacki, Teresa Kubas-Hul. Do ich prowadzenia, przez całą dobę, 7 dni w tygodniu, zostały zobowiązane odpowiednie służby. Są pokłosiem wizytacji przejść granicznych przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Czesława Siekierski, który spotykał się tam z rolnikami.
– W związku z sytuacją panującą na granicy polsko-ukraińskiej, a co za tym idzie, niepokojem wśród polskich rolników i producentów żywności, podjęłam działania mające na celu uporządkowanie, a przede wszystkim uszczelnienie systemu kontroli towarów wjeżdżających do Polski – powiedziała wojewoda.
Szczególny nadzór nad transportem tranzytowym
Wzmocnione zostaną działania w związku z rosnącym tranzytem ukraińskich towarów na Litwę i Łotwę. Tak, aby mieć pewność, że transporty, które wyjeżdżają z Polski tu nie wracały. Jak informowała, w ostatnim czasie rośnie napływ do Polski cukru, oleju oraz śruty paszowej. Produkty zostaną poddane szczególnemu nadzorowi. Wszystkie służby i inspekcje deklarują, że systematycznie zwiększają liczbę szczegółowych kontroli.
Adam Sidor , Podkarpacki Wojewódzki Inspektor Sanitarny mówił:
– Dokonaliśmy przeglądu naszej bazy laboratoryjnej i jesteśmy przygotowani, żeby zwiększyć 4-5-krotnie ilość badanych poszczególnych grup środków spożywczych. Dokonaliśmy też przeglądu możliwości zwiększenia badań w ciągu paru miesięcy, oczywiście jest to związane z doposażeniem laboratoriów.
Graniczny inspektor weterynaryjny informował o elektronicznych systemach monitorowania transportów z towarami rolno-spożywczymi. Mówił o systemie Traices – elektronicznego śledzenia przesyłek, w którym prac, od 25 stycznia rozpoczęła też Ukraina.
– Czyli może już wystawiać świadectwa w systemie elektronicznym. My te informację dostajemy. Nasz inspektor widzi na ekranie komputera, że przesyłka już wyszła, wie z jakiego miejsca, Jesteśmy więc przygotowani i wiemy jaką procedurą ją obejmiemy, jakie badania wdrożymy – mówił Wiesław Tomaszewski.
Przedstawiciel Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie przypominał też, że wszystkie produkty objęte zakazem importu do Polski jadą wyłącznie do 5 wyznaczonych portów na zasadzie tranzytu przez nasz kraj.
Zaostrzenie protestu od 9 lutego?
Wojewoda zapewniła, że służby z Podkarpacia i Lubelszczyzny ściśle ze sobą współpracują w tym zakresie. W najbliższy wtorek odbędzie się zwołane w trybie pilnym posiedzenie zespołu doradczego spraw rolnictwa i rozwoju wsi. Spotkanie z rolnikami i przedstawicielami organizacji rolniczych odbędzie się na granicy. Jego główny temat to właśnie uszczelnienie systemu kontroli wwożonych do Polski produktów żywnościowych. To jeden z głównych postulatów rolników, którzy na 9 lutego zapowiadają ponowne zaostrzenie swojego protestu.