REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

wt. 5 listopada 2024

Geiger powstrzymał Krafta. Chwila nadziei Biało-Czerwonych w Klingenthal

Piotr Żyła był najlepszym Polakiem podczas obu konkursów w Klingenthal. Zajął 11. i 22. miejsce.
(Fot. Tadeusz Mieczyński/materiały prasowe PZN)

Karl Geiger przerwał serię czterech dotychczasowych zwycięstw Stefana Krafta i wygrał oba konkursy w Klingenthal. W porównaniu do dwóch poprzednich weekendów, w sobotę nieco lepiej zaprezentowali się Polacy. Dzień później wszystko wróciło do normy. Do złej normy…

SKOKI NARCIARSKIE. PUCHAR ŚWIATA

Biało-Czerwoni, startujący bez Kamila Stocha (trenował w Austrii) i Aleksandra Zniszczoła (zajął 2. i 7. miejsce w Pucharze Kontynentalnym w Lillehammer) w komplecie przebrnęli przez piątkowe kwalifikacje (5. Kubacki, 14. Żyła, 26. Wąsek, 31. Stękała i 37. Kot).

W I serii sobotniego konkursu na wysokości zadania stanęli jedynie Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Ten pierwszy na półmetku sobotniej rywalizacji zajmował znakomite – jak na obecne realia – 7. miejsce. Pięć „oczek” niżej klasyfikowany był Dawid Kubacki. Pozostali Biało-Czerwoni przepadli, zajmując miejsce w piątej „10”.

W finałowej serii Polacy nie poprawili swoich miejsc.

O dużym pechu mógł mówić zwłaszcza Żyła, który ostatecznie zajął 11. pozycję

– Miało być inaczej. Plan na Klingenthal był zupełnie inny. Nie wiem, na co liczyłem. Robię swoją robotę. Nie wiem, co w tej drugiej serii poszło nie tak. W sumie nie chce mi się nawet analizować tego skoku. Wcale nie było blisko dziesiątki. Nie jestem zadowolony z drugiego skoku. Jestem przybity – przyznał Żyła, cytowany przez Interię.

Niepocieszony był również drugi z naszych reprezentantów.

– Na pewno pozostanie niedosyt, choć można wyciągnąć z tego dnia pozytywy – przyznał Dawid Kubacki.

– Wydaje mi się, że w piątek skakałem lepiej technicznie. To pewien proces. Zdawałem sobie sprawę z tego, że nie będzie z górki. To był jednak przyzwoity konkurs moim i Piotrka w wykonaniu . Trzeba dalej pracować. Warunki nie były dziś wybitne, ale na pewno dało się z tego lepiej polecieć. Jednak nie załamuję się, bo wiem, że stać mnie na dobre skoki – dodał Kubacki na antenie Eurosportu.

Thomas Thurnbichler: potrzebujemy stabilności, cierpliwości oraz trochę szczęścia

Zdaniem trenera polskiej kadry, jego podopiecznym zabrakło po prostu szczęścia.

– Potrzebujemy stabilności, cierpliwości oraz trochę szczęścia. Jeśli chodzi o skoki Kubackiego i Żyły, to jest postęp. W przypadku Stękały, Wąska i Kota zabrakło właśnie nieco szczęścia – przyznał Thomas Thurnbichler w rozmowie z TVN.

– To, co zrobili w sobotę Piotrek i Dawid, podbuduje ich na niedzielny konkurs. Będąc zbudowanym, łatwiej będzie robić kolejne postępy – przekonywał austriacki szkoleniowiec.

Pierwsza wygrana Niemca w Klingenthal

W sobotnim konkursie do końca trwała zacięta walka o zwycięstwo. Stoczył ją niepokonany w tym sezonie lider klasyfikacji generalnej PŚ, Stefan Kraft i Karl Geiger. Ostatecznie górą z tego pojedynku wyszedł Niemiec. Geiger wyprzedził Austriaka o 1,2 pkt. Na najniższym stopniu podium uplasował się Japończyk, Ryoyu Kobayashi.

– To dla mnie wielki zaszczyt wygrać tutaj przed tak wspaniałą publicznością. Zwycięstwo sprawiło mi sporo radości. Co prawda trenowałem ostatnio mocno, ale bardziej spodziewałem się, że wzrost formy przyjdzie za kilka tygodni. Jestem zaskoczony, że tak wcześnie to nastąpiło. Moje skoki było dużo lepsze niż podczas kwalifikacji i na treningach – mówił przed kamerami Eurosportu Geiger.

Warto podkreślić, że jest on pierwszym reprezentantem Niemiec, który zwyciężył w konkursie PŚ w Klingenthal.

Dyskwalifikacja Kota

Niedzielne zmagania ponownie wygrał Karl Geiger. Dopiero 9. miejsce zajął lider klasyfikacji generalnej, Stefan Kraft.

Najlepszym z Polaków znowu był Piotr Żyła. Został on jednak sklasyfikowany dopiero na 22. pozycji.

Tym razem również wszyscy nasi skoczkowie przebrnęli przez kwalifikacje.

W konkursie wystartowało jednak tylko czterech Biało-Czerwonych. Maciej Kot został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.

– Wyciągniemy z tego wnioski. Przygotujemy ten kombinezon następnym razem tak, aby przeszedł kontrolę – przyznał Kot w rozmowie z Eurosportem.

Kwalifikacje wygrał Ryoyu Kobayashi przed Manuelem Fettnerem i Domenem Prevcem. Po I konkursowej serii najlepszym był z kolei Karl Geiger, który o 1,1 pkt wyprzedzał Anze Laniska i o 2,7 Lovro Kosa.

Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła plasował się na 17. pozycji. Dawid Kubacki był 23.

Paweł Wąsek i Andrzej Stękała nie awansowali do finałowej serii.

Wyrównany rekord skoczni

Obaj Słoweńcy nie wytrzymali ciśnienia i ostatecznie spadli z podium.

Prowadzenie utrzymał Geiger, a na trzeci stopień podium wskoczył jego rodak, Andreas Wellinger. Niemców sensacyjnie rozdzielił Szwajcar Gregor Deschwanden, dla którego było to pierwsze „pudło” w karierze.

Wellinger i Deschwanden dodatkowo wyrównali rekord skoczni (146,5 m).

Obaj Polacy stracili swoje pozycje, jakie zajmował po I serii o osunęli się o 5 „oczek”: Żyła na 22. a Kubacki na 28 miejsce.

Kolejne konkursy PŚ zaplanowano najbliższy weekend w Engelbergu.

Wyniki sobotniego konkursu: 1. K. Geiger (Niemcy) 274,7 pkt (144,0 i 146,0 m), 2. S. Kraft (Austria) 273,5 (140,0 i 144,5), 3. R. Kobayashi (Japonia) 270,7 (140,5 i 143,5), 4. A. Wellinger (Niemcy) 263,9 (139,0 i 144,5), 5. P. Paschke (Niemcy) 263,8 (145,5 i 143,0), 6. A. Lanisek (Słowenia) 257,7 (135,0 i 146,0), … 11. P. Żyła (Polska) 231,0 (137,0 i 126,0), 15. D. Kubacki (Polska) 225,9 (131,5 i 130,0), 41. P. Wąsek (Polska) 76,8 (113,5), 42. A. Stękała (Polska) 76,6 (113,5), 46. M. Kot (Polska) 68,8 (109,0).

Wyniki niedzielnego konkursu: 1. K. Geiger (Niemcy) 297,9 pkt (141 i 141,5 m), 2. G. Deschwanden (Szwajcaria) 293,6 (138 i 146,5), 3. A. Wellinger (Niemcy) 293,1 (137,5 i 146,5), 4. L. Kos (Słowenia) 285,4 (142,5 i 133) i A. Lanisek (Słowenia) 285,4 (141,5 i 134,5), 6. M. Fettner (Austria) 282,3 (133,5 i 141,5), … 22. P. Żyła (Polska) 255,3 (132,5 i 134), 28. D. Kubacki (Polska) 244,4 (128 i 129,5), 37. P. Wąsek (Polska) 112,6 (126,5), 40. A. Stękała (Polska) 110,3 (124,5).

Klasyfikacja generalna PŚ: 1. S. Kraft 509 pkt, 2. A. Wellinger 380, 3. K. Geiger 353, 4. P. Paschke 283, 5. J. Hoerl 236, 6. R. Kobayashi 223, … 20. P. Żyła 56, 24. D. Kubacki 46, 37. P. Wąsek 8, 43. K. Stoch 3.

Puchar Narodów: 1. Niemcy 1350 pkt, 2. Austria 1250, 3. Słowenia 565, 4. Norwegia 381, 5. Japonia 277, 6. Szwajcaria 224, 7. Polska 113.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin