REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 22 listopada 2024

Grzegorz Sowa, wiceprezes Resovii, o zmianach w klubie, planach i celach oraz budowie nowej hali w miejsce ROSiR-u

Grzegorz Sowa, wiceprezes OPTeam Resovii liczy, że zespół gdy awansuje na zaplecze ekstraklasy będzie grał na Podpromiu lub w nowej hali, której budowa wstępnie jest planowa w miejsce ROSiR-u. (Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar).

Rozmowa z GRZEGORZEM SOWĄ, wiceprezesem OPTeam Resovii

KOSZYKÓWKA. II LIGA

– Nie tak dawno w klubie doszło do kilku roszad. Pojawił się nowy prezes, a pan objął funkcję wiceprezesa, podobnie jak Łukasz Lewkowicz skąd te zmiany?

– Te działania mają na celu usprawnić funkcjonowanie klubu i rozszerzyć go na inne horyzonty. Jak wszyscy wiedzą jest też szkolenia młodzieżowe, na które mamy bardzo dużo chętnych dzieci. Łukasz Lewkowicz będzie się zajmował młodzieżową szkółką, ja będę zajmował się sprawami organizacyjnymi, a Jakub Gibała, nowy prezes, będzie to wszystko spinał, zajmował się finansami i prowadzeniem klubu z góry. Te zabiegi powinny jeszcze bardziej ułatwić nam funkcjonowanie.

– Piętnastego stycznia, zamyka się okienko transferowe w OPTeam Resovii pojawił się Bartosz Czerwonka. Czy to oznacza, że zespół jest już w pełni skompletowany czy może ktoś jeszcze się pojawi?

– Zespół jest już skompletowany z myślą o drugiej rundzie. Dobrze, że pierwszy mecz trafił się z takim trochę słabszym przeciwnikiem. Rezerwy MKS-u Dąbrowy Górniczej  jednak i tak postawiły dość ciekawe warunki, bo przez większość meczu nie potrafiliśmy im odskoczyć. Przed naszymi zawodnikami jest jeszcze dużo pracy, żeby to lepiej wyglądało. Już w sobotę ważny mecz z MKKS-em Rybnik, z którym przegraliśmy na wyjeździe, w pierwszej rundzie. Mam nadzieję, że pokażemy w tym meczu, że jesteśmy lepszą drużyną.

Dla nas dom to był ROSiR

– Przed zespołem siedem meczów z rzędu u siebie. Czy w nowej hali przy Towarnickiego już definitywnie czujecie się już jak w domu?

– Mogę mówić tylko za siebie, nie mogę się wypowiedzieć za zawodników. Ja jeszcze nie czuję się jak u siebie. Dla nas dom to był ROSiR i to tam była ta atmosfera. Tutaj ciągle pracujemy nad tym, ale budujące jest to, że z meczu na mecz przychodzi coraz więcej kibiców. Nawet w tym piątkowym meczu z Dąbrową Górniczą, hala się wypełniła i znów brakło miejsc. To pokazuje, że w Rzeszowie jest potencjał jeśli chodzi o koszykówkę i natychmiast potrzebujemy drugiej hali, poza Podpromiem, gdzie będą mogły też inne sporty, niż tylko siatkówka, z niej korzystać.

Czekamy na Dawida

– Cel jaki został postawiony przed zespołem jest niezmienny – awans na zaplecze ekstraklasy?

– Dokładnie, cele są niezmienne. Teraz zawodnicy muszą zbudować formę i wyleczyć się na play-offy. Czekamy jeszcze na Dawida Zagułę, który powoli wraca do treningu. Musimy jak najwięcej wygrać w rundzie zasadniczej, ale tak naprawdę, gra zaczyna się od nowa w play-offach.

– Kiedy zatem Dawid Zaguła wróci do gry?

– Trener powiedział, że kiedy Dawid będzie mógł trenować na 120 procent, wtedy zagra w meczu. Wiadomo, że takie wejście w mecz nie będąc w pełni gotowym, może spowodować ponowienie kontuzji. Dawid bardzo mocno trenuje. Teraz nawet trochę przeciążył nogę i musi parę dni odpocząć. Kiedy będzie gotowy wtedy pojawi się na parkiecie.

To należy zmienić

– Jeśli chodzi o halę przy Towarnickiego, czy jest szansa trochę zmienić infrastrukturę w taki sposób, aby zmieściło się więcej kibiców. Można przecież ustawić za koszami trybuny….

– Ogólnie, to te trybuny za koszami, miały być. Zostało to jednak przez miasto odrzucone, w sumie na samym końcu etapu budowy. Dowiedzieliśmy się o tym w sierpniu, dlatego zostały postawione krzesełka.

To nam bardzo wszystko utrudnia. Musimy przychodzić na cztery godziny przed meczem, rozkładać maty, krzesełka itd. Natomiast składana trybuna była już wyceniona i zaproponowana przez nas po obu stronach za koszami. Po złożeniu trybuna zajmuje tylko 90 centymetrów, a mieściło się na niej 300 osób z obu stron.

Jest kwestia przetargu, dofinansowania z miasta i zrobienia tej trybuny. Na razie temat został wstrzymany, ale dalej to forsujemy, rozmawiamy o tym i liczymy, że może kiedyś uda się zrobić tę trybunę. Ta hala naprawdę nadaje się do koszykówki, co najmniej drugoligowej. Nawet gdyby w przyszłości była wyższa liga, to można by było spróbować choćby kilka meczów pierwszej ligi tu zagrać. Dalej zmierzam jednak do tego, że w Rzeszowie brakuje obiektów sportowych i brakuje kolejnej hali do użytkowania przez drużyny sportowe.

Chcemy grać w Rzeszowie

– Gdy przyjdzie gra w play-off i kluczowe mecze o awans to na pewno hala przy Towarnickiego nie pomieści wszystkich chętnych

W fazie play-off rozstawimy wszystkie krzesła, to będzie 700 miejsc, czyli miejsca braknie. Już teraz ich brakuje i ludzie stoją W przerwie meczu z rezerwami MKS-u Dąbrowa Górnicza osoby zajmujące się organizację donosiły krzesła. Jest ciężko, ale musimy się mierzyć z tym co mamy. Chcemy grać w Rzeszowie, a nie w innym mieście, ponieważ jesteśmy drużyną z Rzeszowa.

– Może warto rozważyć grę w fazie play-off na Podpromiu?

– Nie rozważamy, z tego względu, że będzie to dla nas minus. Nie będziemy mieć atutu hali, bo w ogóle nie trenujemy na Podpromiu. Gdybyśmy trenowali tam przynajmniej jeden, czy dwa treningi w tygodniu, to można wtedy pomyśleć o rozgrywaniu tam meczów. Skoro nie trenujemy, to tak naprawdę kibiców by przyszło więcej, ale gralibyśmy jak na wyjeździe, a to w play-offach mogłoby nam tylko zaszkodzić.

Nowa hala za sensowne pieniądze

– Czyli nie wyobraża sobie pan, że w przyszłym sezonie OPTeam Resovia będzie dalej w drugiej lidze?

– Nie. Chciałbym, żebyśmy w przyszłym sezonie byli w pierwszej lidze. Chciałbym, żebyśmy grali na Podpromiu i chciałbym, żebyśmy rozpoczęli pracę nad nową halą. Jest już plan budowy i szukania funduszy. Może ministerstwo pomoże, bo teraz są nowe środki z Unii Europejskiej do wybudowania nowej hali. Ostrów Wielkopolski pokazał, że w rok i cztery miesiące da się wybudować hale za 31 milionów.

Ostatnio oddano do użytku halę Arena w Gorzowie, za 50 milionów. Nie są to jakieś duże kwoty w porównaniu do ich budowy a naprawdę taka hala by się przydała w Rzeszowie, nie tylko do koszykówki, ale też do piłki ręcznej, futsalu, czy kabaretów, koncertów itd. Hala z parkietem i rozwijanymi matami. Można zorganizować galę MMA, jakąś imprezę, czy inne rozrywki i ludzie mają urozmaicenie w mieście. Do tej pory mamy tylko Podopromie, na którym leży trafeks do siatkówki, a w trakcie sezonu siatkarskiego, nic na tej hali się nie dzieje. Niestety, ale chyba tak nie powinno być.

– Plan budowy tej nowej hali jest na razie w sferze wizji i dyskusji? Kto miałby stać za tą budową?

– Mogę teraz zdradzić tyle, że dyrektor ROSiR-u Adrian Rudawski dostał za zadanie zrobić wizualizację, czy nowa hala, na co najmniej dwa i pół tysiąca osób zmieści się w miejscu starego ROSiR-u. Oczywiście wraz z parkingiem itd. Jest na razie właśnie plan, żeby zrobić wizualizację, żeby mieć jakąś makietę, coś twardego, żeby później móc starać się o fundusze. Jest ten temat już poruszony i z tego co wiem, jest już coś w temacie wizualizacji zrobione, bo mamy zaproszenie, żeby się z tym zapoznać i wyrazić swoją opinię. Jest to budujące, bo do tej pory było tak, że obiekty się budowały, ale nikt z nikim nie rozmawiał. Teraz ktoś w końcu zaczyna rozmawiać z klubami sportowymi, żeby wiedzieć, co na tym obiekcie jest potrzebne, żeby rozegrać imprezę sportową. Jak widać w hali przy Towarnickiego jest jednak bardzo trudno zorganizować fajne widowisko dla kibiców. Robimy co możemy, stajemy na głowie i chcemy, żeby kibice przychodzili. Fajnie, że są i bardzo im za to dziękujemy, bo nie jest łatwo, mieliśmy chwile zwątpienia, ale to, że przychodzą nas właśnie buduje do dalszej pracy.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin