Nie udał się wyjazd siatkarzom Asseco Resovii do Suwałk. Rzeszowianie prowadzili 2-1, ale nie potrafili zamknąć meczu w czterech setach i przegrali po tie-breaku. Znów gra zespołu trenera Tuomasa Sammelvuo mocno falowała.
SIATKÓWKA. PLUSLIGA
W inauguracyjnej partii warunki gry dyktowali resoviacy. Już na początku wypracowali sobie przewagę, którą systematycznie powiększali. Goście wygrywali już 17:11. Rywale nie zamierzali się poddawać i ruszyli w pogoń, a na boisku pojawił się Argentyński rozgrywający Matias Sanchez. Gospodarze niwelowali straty do punktu (18:19) ale na więcej rzeszowianie nie pozwolili. Po kilku udanych akcjach Klemena Cebulja znów inicjatywa należała do przyjezdnych.
Role odwróciły się w drugiej partii, gdzie to zdecydowanie dominowali miejscowi. Rzeszowianie mieli duże problemy w przyjęciu zagrywki jak i w ataku. Ekipa z Suwałk poszła za ciosem w trzecim secie, ale animuszu wystarczyło tylko do połowy. Później to resoviacy zaczęli budować przewagę i regularnie punktować. Wydawało się, że są na dobrej drodze do zainkasowania zwycięstwa w czterech setach, ale tak się nie stało. Czwartą partię zespół z Podkarpacia zaczął słabo, mając duże problemy z zagrywką Pawła Halaby. Po jego trzech asach gospodarze wygrywali 8:3, a za chwilę już 12:5. W kontratakach nie mylił się Brazylijczyk, Henrique Honorato.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Siatkarskie kalendarze czekają
Sporo emocji było w tie-breaku. Gospodarze kilka razy odskakiwali na dwa punkty, ale zaraz rywale niwelowali dystans. Przy stanie 8:6 rzeszowianie odpowiedzieli czteroma punktami z rzędu i wydawało się, że przejmują inicjatywę. Jednak zespół trenera Dominik Kwapisiewicz ani na moment nie zamierzał się poddawać. Doprowadził do remisu (10:10), a przy drugiej piłce meczowej postawił kropkę nad i (as Halaby). Dla gospodarzy były to trzeci w tym sezonie wygrany tie-break, a dla resoviaków w sumie już siódmy, a piąty przegrany.
Ślepsk Malow Suwałki – Asseco Resovia 3-2
(21:25, 25:13, 19:25, 25:18, 16:14)
- Ślepsk Malow: Krawiecki, Honorato 22, Gallego 2, Filipiak 15, Halaba 15, Jouffroy 5 oraz Czunkiewicz (libero), Stajer 7, Sanchez 5, Firszt, Wierzbicki 1.
- Trener Dominik Kwapisiewicz.
- Asseco Resovia: Kozub 1, Cebulj 12, Woch 10, Boyer 6, Bednorz 16, Kłos 10 oraz Zatorski (libero), Bucki 13,Vasina 1, Niemiec.
- Trener Tuomas Sammelvuo.
- Sędziowali: P. Burkiewicz i T. Flis. MVP: Henrique Honorato. Widzów: 1910.