REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 22 listopada 2024

Paweł Zatorski, libero Asseco Resovii: każde trofeum jest cenne

Paweł Zatorski, libero Asseco Resovii. (Fot. CEV)

W Asseco Resovii nie brakuje graczy którzy mają na koncie triumfy w Lidze Mistrzów: Paweł Zatorski, Jakub Kochanowski, Adrian Staszewski czy Krzysztof Rejno, ale radość ich po wygraniu Pucharu CEV była ogromna.

SIATKÓWKA. FINAŁ PUCHARU CEV

– Niezależnie kto ile ma medali na swoje półce myślę, że każde kolejne trofeum docenia bardzo, bardzo, a nawet przy dużej ilości medali w przeszłości docenia jeszcze bardziej – mówi Paweł Zatorski. – Mnie każde trofeum odniesione z Asseco Resovią będzie cieszyło wyjątkowo. Wiem jak miasto, klub, ludzie pracujący przy projekcie pt. Asseco Resovia są głodni zwycięstw. Uważam, że musimy starać się za wszelką cenę odwdzięczać się im za wsparcie, które nam dają na każdym możliwym kroku. Mam nadzieję, że takich chwil będziemy sprawiali czy w tym sezonie czy w kolejnych jak najwięcej – stwierdza libero Asseco Resovii i przyznaje, że w rewanżu rywale z Niemiec nieco wyżej ustawili poprzeczkę.

– Przed pierwszym meczem rozegranym w Luneburgu chłopaki z Jastrzębia, którzy mieli okazję mierzyć się z ta drużyną w fazie grupowej Ligi Mistrzów, bardzo nas przestrzegali przed tym zespołem, a szczególnie graniem na wyjeździe – mówi Zatorski. – Przekonaliśmy się, że atmosfera tej hali była rzeczywiście wyjątkowa. Ja po tym spotkaniu zostałem sobie na kilkanaście minut i podziwiałem naprawdę w jaki sposób kibice mimo porażki 0-3 zachowywali się. W jaki sposób celebrowali chwilę i obecność ich zespołu w finale ważnych bądź co bądź rozgrywek. Rzeczywiście tamten mecz wyszedł nam lepiej niż ten. Spodziewaliśmy się tego, że pierwszy set może być kluczową partią. Wiedzieliśmy, że rywale przyjadą praktycznie bez presji i nie będzie miała nic do stracenia i w takich chwilach wychodziło im bardzo, bardzo wiele. Myślę, że często więcej niż sami się spodziewali. Dlatego cieszy to, że przetrzymaliśmy te trudne chwile w pierwszej partii mentalnie i dokończyliśmy dzieła właśnie na koniec seta, co było kluczowe moim zdaniem w odniesieniu triumfu – stwierdza Paweł Zatorski

Drugi triumf w Pucharze CEV

Jedyną osobą w zespole Asseco Resovia, która miała już na koncie Puchar CEV jest trener Giampaolo Medei, który w 2017 roku zdobył go z Tours VB. – Czy to najcenniejsze dla mnie trofeum – sam nie wiem; każde jest inne, ale tegoroczny Puchar CEV jest na pewno wyjątkowy, bo to pierwszy taki europejski triumf dla klubu z Rzeszowa. Jestem dumny i szczęśliwy, że mogłem tego doświadczyć i cieszyć się z takiego sukcesu w historii klubu. Cieszę się również ze względu na naszych niesamowitych kibiców, który są naprawdę wyjątkowo i jeżdżą za nami po całej Europie. Uważam, że oni bardzo zasługują na takie chwile satysfakcji jak nasze zwycięstwo w Pucharze CEV. Dla mnie jako trenera każde wygrane trofeum jest inne. To jest mój drugi Puchar CEV ale kompletnie inny niż ten pierwszy. Jestem bardzo szczęśliwy, bo wiem ile nas ten sukces kosztował i jak wiele cierpieliśmy w trakcie tego sezonu. Mam nadzieję, że to trofeum da nam dodatkową energię, żeby jeszcze więcej popracować i zacząć fazę play-off w PlusLidze z większą świadomością oraz wiarą w nasze możliwości, bo jesteśmy drużyną, która może grać na bardzo dobrym poziomie. Zrobimy wszystko, żeby w tym sezonie sięgnąć jeszcze po kolejny medal – zapewnia włoski szkoleniowiec zespołu z Rzeszowa.

(Fot. Jerzy Haas)

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin