Po 8 latach państwo wznawia finansowanie procedury in vitro. Poinformowała o tym Izabela Leszczyna, minister zdrowia. Program finansowania in vitro będzie obowiązywał od 1 czerwca tego roku do 31 grudnia 2028 roku. Będzie miał budżet łączny 2,5 mld złotych.
„Mamy to! Mamy program medycznego wsparcia zapłodnienia pozaustrojowego. Mamy program leczenia niepłodności metodą in vitro” – powiedziała Leszczyna.
Głównym celem programu ma być równy dostęp do in vitro dla par borykających się z niepłodnością.
Dla kogo program in vitro?
Założenia przystąpienia i kwalifikacji dla pacjentów, którzy skorzystają z możliwości leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego zostały przygotowane przez zespół ekspertów.
Z programu skorzystają pary u których stwierdzono lub nieskutecznie leczono niepłodność w ciągu 12 miesięcy przed zgłoszeniem do programu, będące w związku małżeńskim lub będące we wspólnym pożyciu oraz mające kriokonserwowane i przechowywane zarodki w ramach wcześniej realizowanych procedur.
Wiek kobiety – do 42. roku życia, dla kobiet korzystających z własnych komórek jajowych lub dawstwa nasienia. Oraz do 45. roku życia dla kobiet korzystających z dawstwa oocytów lub zarodka.
Analogicznie obowiązujący limit wieku dla mężczyzn, którzy mogą skorzystać z tej metody leczenia to jest 55. rok życia.
Ważnym aspektem programu jest zabezpieczenie materiału rozrodczego pacjentów onkologicznych. Pacjenci leczeni onkologicznie, którzy będą chcieli mieć dzieci, będą mogli zabezpieczyć komórki potrzebne do rozrodu przed zastosowaniem wyniszczającej organizm terapii onkologicznej, która pozbawia ich często szansy na własne dziecko.
Ministerstwo nie uzależnia również dostępu do programu od tego, czy dana para korzystała wcześniej z jakichkolwiek innych programów finansowanych przez samorządów bądź wcześniejszego programu rządowego.
Ile będzie kosztował program in vitro?
Program będzie trwał od 1 czerwca 2024 r. do końca 2028 r. i każdego roku rząd przeznaczy 500 mln zł na jego finansowanie, łącznie w okresie trwania programu będzie to 2,5 mld zł.
Czy program Ministerstwa Zdrowia, będzie funkcjonował łącznie czy obok programów samorządowych? Na tak postawione pytanie Izabela Leszczyna odpowiedziała w trakcie spotkania:
Samorządy są autonomiczne, więc jeśli któryś z nich będzie chciał finansować in vitro – może to robić. Natomiast 500 mln zł rocznie to są środki wystarczające na to, żeby nie było sytuacji, w której pary dopłacają za różnego rodzaju świadczenia- powiedziała ministra Leszczyna.
W Rzeszowie już dopłacają
W stolicy Podkarpacia od zeszłego roku (2023), samorząd finansuje procedurę in vitro dla swoich mieszkańców. Par – kobiet w wieku 20-40 lat i mężczyzn – którzy walczą z niepłodnością. Kwalifikacja do programu odbywa się na terenie Ośrodka Medycznie wspomaganej prokreacji Parens sp. z o.o., przy ul. Podwisłocze 21, w Rzeszowie. Program będzie trwał do 31 grudnia 2025 r. Przeznaczono na niego 650 tys. zł z czego 50 tys. zł pochodzi z budżetu obywatelskiego.
Finansowanie metody in vitro jest bardzo ważne bo w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. W 2023 roku urodziło się tylko 272 tys. dzieci (!), w 2022 było to liczba 305 tys. W roku 2021 – 331 tys., a w 2020 roku – 355 tys. Tymczasem rok wcześniej w 2019 roku – 375 tys., a w 2018 roku – 403 tys.