Pod kontrolą USG lekarze z Kliniki Ginekologii i Położnictwa w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Rzeszowie wykonali nakłucie sznura pępowinowego przez powłoki brzuszne kobiety. To najtrudniejsze do wykonania, inwazyjne badanie prenatalne, czyli badanie stanu zdrowia dziecka znajdującego się w łonie matki.
Dzięki badaniu (kordocentezy), można wykryć u dziecka niedotlenienie, anemie, przyczyny hipotrofii (ograniczenie wzrostu płodu), małopłytkowość. A także zaburzenia chromosomowe, takie jak: zespół Downa, zespół Patau czy zespół Edwardsa. Również np. wady serca.
Jest to zabieg znany i praktykowany od lat
W naszym województwie został wykonany jednak po raz pierwszy. Na czym polega?
– U naszej Pacjentki wskazaniem do wykonania zabiegu było podejrzenie dużej niedokrwistości u dziecka. Po pobraniu krwi okazało się, że morfologia rozwijającego się w brzuchu mamy maluszka jest na szczęście prawidłowa. Zespół był jednak przygotowany wraz z RCKiK na możliwość przetaczania krwi dopłodowo. Ciężka niedokrwistość może prowadzić do uogólnionego obrzęku i utraty ciąży. Zabieg przebiegł bez powikłań, pacjentka czuje się dobrze – wyjaśnia prof. UR, dr hab. n. med. Tomasz Łoziński, kierownik Kliniki Ginekologii i Położnictwa w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA.
Ginekolog dodaje, że to wielki sukces zespołu Kliniki. Dotychczas pacjentki były kierowane na zabieg do Łodzi lub Warszawy, a od teraz – pomoc otrzymają na miejscu.
Zabieg, który pilnie śledzili asystenci zajmujący się medycyną perinatalną w Szpitalu wykonał dr Robert Bartkowiak. Odbył się on pod nadzorem konsultant wojewódzkiej ds. transfuzjologii, pani dr Alicji Wysockiej.