W ten weekend Puchar Świata w skokach narciarskich zawita do Wisły, gdzie odbędą się dwa konkursy indywidualne. Czy polscy skoczkowie przełamią niemoc, która towarzyszy im praktycznie od poprzedniego sezonu i na swoim domowym obiekcie wreszcie zaprezentują się na miarę oczekiwań?
Na starcie piątkowych kwalifikacji stanie 67 zawodników w tym 9 Polaków. Wśród nich po raz pierwszy w tym sezonie Piotr Żyła, który latem przeszedł operacja kolana.
– Jestem przygotowany i fizycznie, i psychicznie, chociaż nigdy nie można powiedzieć, że jest się w stu procentach gotowym, bo to skoki. Najważniejsze, że kolano wreszcie nie boli, od zabiegu wygląda to naprawdę dobrze. To znaczy na początku był jeszcze ból związany z gojeniem, ale jak już zacząłem trenować, to jest w porządku. Nie puchnie, nie boli, mogę skakać. Dobrze, że w końcu przeanalizowało się tę kontuzję z doktorami i zrobiło z nią porządek – mówił kilka dni temu Piotr Żyła w rozmowie z Eurosportem.
Oprócz niego o przepustki do sobotniego konkursu indywidualnego walczyć będą: Kacper Juroszek, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Jakub Wolny oraz Aleksander Zniszczoł.
– Chcę mieć więcej zawodników w czołowej dziesiątce niż mieliśmy podczas ostatniego konkursu w Ruce. Świetnie by było, gdyby to było przynajmniej dwóch lub trzech zawodników. Wiem, że to możliwe, bo chłopaki robią postępy. Doskonalimy się też w kwestii sprzętu, więc to mój główny cel – mieć więcej zawodników w TOP10 – mówi Thomas Thurnbichler, trener polskiej kadry, cytowany przez portal skijumping.pl.
– Oddaliśmy w tym roku w Wiśle wiele skoków, jesienią mieliśmy tu dwa obozy. W zeszłym roku nie mieliśmy takich możliwości ze względu na przebudowę, więc nie mieliśmy wtedy tej „domowej” przewagi. W tym roku jest inaczej, bo ją mamy. Mogliśmy zobaczyć, że chłopaki doskonale znają tę skocznię, znają ten rytm. To się przekłada na dużą pewność siebie w ich skokach – przekazał po czwartkowych treningach Austriak. – Skocznia nieco się zmieniła. Faza lotu nabrała tu większego znaczenia przez tę nową trajektorię. Przeciwstok jest delikatniejszy i dłuższy, a tym samym wygodniejszy dla zawodnika – dodał austriacki szkoleniowiec Biało-Czerwonych, odnosząc się do zeszłorocznej przebudowy obiektu (cytat skijumping.pl).
Po dwóch weekendach PŚ 2024/2025, liderem klasyfikacji generalnej jest Niemiec, Pius Paschke (316 pkt), przed broniącym Kryształowej Kuli, Austriakiem Stefanem Kraftem (240 pkt) i jego rodakiem, Janem Hoerlem (236 pkt). Najlepszym z Polaków jest Paweł Wąsek, który z dorobkiem 41 pkt zajmuje 21. miejsce.
PROGRAM PUCHARU ŚWIATA W WIŚLE
Piątek (6 grudnia): oficjalny trening (godz. 16), kwalifikacje (godz. 18)
Sobota (7 grudnia): seria próbna (godz. 14), konkurs indywidualny (godz. 15.05)
Niedziela (8 grudnia): kwalifikacje (godz. 13.45), konkurs indywidualny (godz. 15.15)
Transmisje: TVP1, TVP Sport, Eurosport1, Max