
Blisko 500 osób zostało w sobotę ewakuowanych w Medyce z pociągu relacji Przemyśl – Kijów. Powodem była informacja o podejrzanym pakunku, jaka dotarła do służb.
– Zgodnie z obowiązującymi procedurami podjęto decyzję o ewakuacji pociągu. Z ustaleń policjantów wynika, że składem podróżowało około 480 osób – przekazała na antenie TVN24 mł. asp. Karolina Kowalik, rzecznik Komendy Miejskiej Policji.
Na miejsce zadysponowano funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei, strażaków i pogotowie ratunkowe.
W sobotę popołudniu komentarz ws. zdarzenia wydała Podkarpacka Policja.
– Dzisiaj przed południem służby otrzymały informację o możliwym zagrożeniu dla pasażerów pociągu relacji Przemyśl – Kijów. Pasażerowie opuścili pociąg, podkarpaccy policjanci wraz z innymi służbami podjęli działania sprawdzające. Po przeprowadzonej weryfikacji zagrożenie nie zostało potwierdzone. Dementujemy także informacje o znalezieniu w pociągu podejrzanego pakunku – taka sytuacja nie miała miejsca – możemy przeczytać.
