152 km/h miał na liczniku mieszkaniec Jasła, gdy natknął się na nieoznakowany radiowóz jasielskiej drogówki. Stracił prawo jazdy i dostał 5 tysięcy złotych mandatu.
W czwartek, przed godz. 11, policjanci z Jasła jechali nieoznakowanym radiowozem przez miejscowość Kąty, w gminie Nowy Żmigród. Nagle, w terenie zabudowanym, ich oczom ukazał się szalony motocyklista, który pędził z prędkością 152 km/h. Gdy go zatrzymali, okazało się, że zdarzyło mu się to nie pierwszy raz.
Za wykroczenie w ramach tzw. recydywy, dostał mandat w wysokości 5 tysięcy złotych. Na najbliższe trzy miesiące stracił też prawo jazdy.
– Tego dnia policjanci zatrzymali też innych kierowców, którzy zdecydowanie jechali zbyt szybko. W Pielgrzymce, kierujący oplem jechał 146 km/h, w miejscu, gdzie limit wynosi 90 km/h. Otrzymał mandat w wysokości 1500 zł i 13 punktów karnych – informuje policja z Jasła. – Natomiast w Łysej Górze, obywatel Słowacji, kierując swoim bmw przekroczył dopuszczalną prędkość o 75 km/h i dwukrotnie nie zastosował się do linii podwójnej ciągłej. Za popełnione wykroczenia otrzymał mandaty na łączną sumę 2900 zł.