Nie udało się piłkarzom Resovii przełamać złej serii i z odległych Chojnic „Pasiaki” wróciły, notując siódmy kolejny mecz bez zwycięstwa. Chojniczanka wygrała zasłużenie, a rzeszowianie mogą coraz bardziej niepokoić się o miejsca w strefie walki o utrzymanie.
PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 2. LIGA
Resovia udała się na Kaszuby po dwóch porażkach z rzędu, w których nie tylko nie trafiała do siatki, ale też jej gra pozostawiała wiele do życzenia. Tak jak informowaliśmy, podczas meczu z Chojniczanką zespół z ławki rezerwowych prowadzić miał asystent ukaranego czerwoną kartką w spotkaniu z Wartą Poznań trenera Piotra Kołca – Paweł Młynarczyk.
Niestety, w Chojnicach rzeszowianie nie zaprezentowali się na poziomie pozwalającym realnie myśleć o zwycięstwie z dobrze dysponowaną ekipą gospodarzy. Chojniczanka na zmrożonej murawie wyglądała znacznie lepiej, a „Pasiakom” niezwykle trudno było stworzyć choć jedną klarowną sytuację bramkową.
Katem biało-czerwonych okazał się łotewski napastnik Valērijs Šabala. W pierwszej połowie wykorzystał dogranie z prawej strony i bez przyjęcia pokonał Jakuba Tetyka. Po przerwie trafił ponownie – po szybkim ataku miejscowych i błędzie resoviaków przy wybiciu piłki, gdy niesygnalizowanym uderzeniem z pola karnego ustalił wynik spotkania.
Resovia, która na zwycięstwo czeka od 5 października, ponownie miała spore problemy zarówno z organizacją gry w ofensywie, jak i w defensywie.
– Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. Na pewno chcieli wygrać, co było bardzo mocno widoczne. Długa droga przed nami i długie przemyślenia. Mamy nad czym pracować i o czym myśleć, bo to już siódmy mecz bez zdobycia trzech punktów – powiedział Paweł Młynarczyk.
Ostatni akord pierwszej części sezonu nastąpi w piątek. Resovia przed własną publicznością zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. W meczu rozegranym awansem z rundy wiosennej rzeszowianie zagrają przede wszystkim o to, by oddalić się od miejsc barażowych w walce o utrzymanie.
CHOJNICZANKA – RESOVIA 2-0 (1-0)
1-0 Šabala (27.), 2-0 Šabala (61.)
CHOJNICZANKA: Primel – Goliński, Yukhymovych, Bykov, Olejnik, Nowacki (88. Guilherme), Bąkowicz (73. Kamiński), Michalik (80. Szczepanek), Eizenchart (88. Gutowski), Sabala, Kozina (80. Firlej)
RESOVIA: Tetyk – Geniec, Szymocha, Grasza, Rębisz, Bąk (82. Bałdyga), Małachowski (62. Jokel), Romanowski (62. Hanc), D. Banach (62. Czyżycki), Silny, Jaroch.
Sędziował Piotr Pazdecki(Koszalin). Żółte kartki: Małachowski, Grasza.
