REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 14 listopada 2025

Niósł bezinteresowną pomoc małym i dużym mieszkańcom Kenii

– Praca w trudnych warunkach, niedostatek środków i brak podstawowych materiałów tylko wzmocniły moje przekonanie o konieczności dalszego zaangażowania się w pomoc dla tych, którzy jej najbardziej potrzebują – mówi dr Damian Strojny (Fot. Facebook szpitala)

Dr Damian Strojny, wrócił do nas z wyjątkowej misji Wolontariatu Medycznego w Kenii! Dziękujemy za reprezentowanie Nowe Techniki Medyczne Szpital Specjalistyczny im Świętej Rodziny i życzymy dużo siły i determinacji do niesienia bezinteresownej pomocy! – czytamy na Facebooku lecznicy w Rudnej Małej.

– Jako pielęgniarz i ratownik medyczny, razem z grupą przyjaciół i współpracowników, wsparliśmy lokalnych lekarzy, miejscowe run the jewels x nike sb dunk low pielęgniarki oraz mieszkańców regionu w Kenii. Naszym celem było nie tylko leczenie konkretnych przypadków medycznych, lecz także budowanie trwałych relacji i przekazywanie wiedzy, która mogłaby być wykorzystana lokalnie – mówi Strojny.

Miał wsparcie całego zespołu

– Dodatkowe wsparcie dla misji otrzymałem również od załogi medycznej NTM Szpitala Specjalistycznego w Rudnej Małej. Hojność pracowników nie znała granic. Przekazali nie tylko materiały medyczne, ale i prezenty dla szkoły w Malindii nad Oceanem Indyjskim: zestawy kredek, kolorowanek, długopisów oraz skarpetki air jordan 1 low outlet, które okazały się nieocenioną pomocą dla dzieci, które często chodzą tam boso. To piękny gest solidarności, który przyniósł uśmiech na twarzach nie tylko pacjentów, ale również dzieci z lokalnej społeczności – mówi medyk.

I dodaje, że może śmiało powiedzieć, że była to podróż pełna wyzwań, ale także niesamowitych przeżyć i wzruszeń.

– Praca w trudnych warunkach, niedostatek środków i brak podstawowych materiałów tylko wzmocniły moje przekonanie o konieczności dalszego zaangażowania się w pomoc dla tych, którzy jej najbardziej potrzebują – kończy.

Fot. Facebook szpitala
Fot. Facebook szpitala

Udostępnij

FacebookTwitter