W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie odbyła się konferencja prasowa związana z przywróceniem funkcjonowania delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Rzeszowie. W wydarzeniu uczestniczył premier Donald Tusk oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.
– Z dużym zadowoleniem przyjęłam informację, że po siedmiu latach nieobecności, w Rzeszowie znów powstanie delegatura ABW. Do dziś zastanawiało mnie, dlaczego w 2017 r. doszło do jej likwidacji. Przecież doskonale wiemy, jakie jest położenie naszego województwa i jak ważne z tego punktu widzenia jest funkcjonowanie delegatury ABW w Rzeszowie, zwłaszcza w kontekście wojny toczącej się za naszą wschodnią granicą – mówiła w marcu br. wojewoda podkarpacki, Teresa Kubas-Hul.
Właśnie wówczas minister Tomasz Siemoniak zapowiedział powrót od 1 lipca delegatury ABW do Rzeszowa, która podobnie jak w 9 innych miastach, została w 2017 r. zlikwidowana przez rząd PiS.
Właśnie z powodu przywrócenia delegatury odbyła się dzisiejsza konferencja prasowa.
– Wspólnie z szefami ABW i SKW rozmawialiśmy w poniedziałek w Rzeszowie na lotnisku Jasionka z dowódcami Wojska Polskiego i przedstawicielami służb o organizacji, logistyce i bezpieczeństwie wsparcia dla Ukrainy. Spotkaliśmy się także z wojewodą podkarpackim Teresą Kubas-Hul i prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem – to dobrzy partnerzy do rozmowy o bezpieczeństwie. Ważne też, że zgodnie z decyzją premiera Donalda Tuska od 1 lipca br. wraca do Rzeszowa Delegatura ABW zlikwidowana w 2017 przez premier Szydło – informował minister Siemoniak.
Rzeszowska delegatura ABW ma być jedną z najlepiej wyposażonych kadrowo i sprzętowo.
– Do tej pory nie rozumiemy decyzji poprzedniej władzy o likwidacji 10 delegatur ABW, m.in. tej w Rzeszowie. Województwo podkarpackie i Rzeszów są absolutnie kluczowe i strategiczne na bardzo długie lata. Wielką wagę i priorytet przykładamy do tego, co tutaj się będzie działo – zaznaczył minister Siemoniak.
– W Rzeszowie te zadania są coraz poważniejsze, z oczywistych względów. Wojna, migracja, próba penetracji przez obce służby, głównie przez rosyjskie i białoruskie tutaj na Podkarpaciu, to jest ten chleb codzienny Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – mówił w poniedziałek w Rzeszowie premier Donald Tusk.
– Dlatego nasze wsparcie będzie dotyczyło głównie tych delegatur, które biorą na siebie największy ciężar – dodał szef polskiego rządu.
Po likwidacji przez rząd PiS-u 10 delegatur, pozostało ich 5: w Białymstoku, Gdańsku, Lublinie, Katowicach i w Warszawie. 1 lipca oprócz przywróconej delegatury w Rzeszowie, działać będą też delegatury zlikwidowane 7 lat temu w Bydgoszczy, Krakowie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Radomiu, Szczecinie, Wrocławiu i w Zielonej Górze.
Rzeszowska delegatura ABW, której dyrektorem jest mjr Artur Wojciechowski, mieści się w budynku Komendy Wojewódzkiej Policji przy ul. Dąbrowskiego. Oprócz niej, na Podkarpaciu, a konkretnie w Krośnie i Przemyślu będą działać dwa wydziały ABW.