REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 14 listopada 2025

Odsłonięcie muralu Zdzisława Kozienia w Rzeszowie

Wybitny rzeszowski aktor Zdzisław Kozień został upamiętniony na muralu, który wykonano na budynku przy ul. Baldachówka 14 w Rzeszowie. (Fot. Grzegorz Bukała/UM Rzeszowa)

Na ścianie  budynku przy rzeszowskiej ulicy Baldachówka 14, gdzie kiedyś mieszkał Zdzisław Kozień, odsłonięto mural z jego portretem. Nawiązuje on do roli porucznika Zubka w „07 zgłoś się”.

– Ta dzisiejsza uroczystość jest na wskroś rzeszowska  – zaznaczył Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. – Obok mnie są rodzina, przyjaciele, sąsiedzi Zdzisława Kozienia, inicjator muralu i wykonawca. W tak cudownym miejscu, na wskroś rzeszowskim, bo taka jest Baldachówka, powstał cudowny mural aktora, związanego z Rzeszowem, kojarzącego się z naszym miastem i budzącego sympatię.

Włodarz miasta dodał, że chciałby podziękować za tę inicjatywę, za to upamiętnienie.  – To kolejny mural, który pokazuje, jak rzeszowianie są przywiązani do swoich ludzi kultury – powiedział 5 sierpnia prezydent. – Dziś oficjalnie Zdzisław Kozień dołącza do szlaku murali wybitnych rzeszowskich artystów, jakim był Tomek Stańko, Tadeusz Nalepa czy Fred Zinnemann.

20 lat na Baldachówce

Mural na Baldachówce przedstawia aktora jako bohatera popularnego serialu kryminalnego. Porucznik Zubek z „07 zgłoś się” jest w garniturze i kapeluszu z aktówką w lewej ręce, prawą trzyma na twarzy. W tle jeszcze jedno ujęcie  portretowe. Poniżej widnieje odwzorowany podpis artysty.

Mural ma wymiary 12 na 9 m. Jest inicjatywą prywatną, sfinansowaną przez rodzinę Kozienia – Ojciec mieszkał około 20 lat na tym podwórku. Myśmy się tutaj jako dzieci wychowywali – mówił syn Zdzisława Kozienia, Henryk. – Stworzył w rzeszowskim teatrze wiele wspaniałych ról. Okres późniejszy był okresem wrocławskim. Wtedy też zaistniał w filmie. Przełomowym momentem był „Skazany”, po którym posypały się różnego rodzajupropozycje, m.in. ta z „07”. To dało mu rozpoznawalność i sympatię.  – Myślę, że to wspaniała rzecz, że został upamiętniony – podkreślił syn aktora. – Mural powstał prawie w stulecie urodzin, które przypadało w tamtym roku. Będzie na pewno ozdobą i atrakcją miasta.

Zdzisław Kozień był wesoły,  lubił ludzi, kochał życie

– Był bardzo dobry, bardzo uczciwy, wesoły, dowcipny. Lubił ludzi i kochał życie, a przede wszystkim teatr – podkreślała rodzina.
Mural powstał za zgodą wspólnoty mieszkańców budynku Baldachówka 14. Prace trwały od 3 lipca. – Było to dla mnie bardzo fajne wyzwanie, dużo wnoszące, więc dziękuję przede wszystkim pani Zuzannie (synowa Zdzisława Kozienia) i panu Henrykowi za tytaniczną pracę, która pokazała, że się da – mówił Michał  Czerko, autor muralu. – Wszyscy widzimy efekt finalny. Liczę na to, że będziecie państwo mieli okazję się w tym obrazku poszukiwać się pewnych rzeczy.

Współinicjatorem upamiętnienia aktora był Cezary Kassak. – Miałem wielkizaszczyt i przyjemność dołożyć maleńką cegiełkę do powstania tego muralu – powiedział. – Natomiast ojcami chrzestnymi są na pewno pani Zuzanna i pan Henryk. Bez nich by nie powstał. Traktuję to jako pomnik postawiony Zdzisławowi Kozieniowi. Myślę, że na pewnona to zasłużył.

W uroczystości uczestniczyli także m.in. Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa, Jerzy Lubas, przez lata związany z Teatrem Wandy Siemaszkowej, a prywatnie przyjaciel Zdzisława Kozienia.

Sylwetka wybitnego aktora

Zdzisław Kozień  (1924 – 1998) zagrał w ponad 50 filmach. W pamięci widzów zapisał się jakoAntoni Zubek w popularnym serialu kryminalnym „07 zgłoś się”, król Zygmunt Stary w serialu historycznym „Królowa nike air monarch black jcpenney sale today price Bona”,  ojciec Agnieszki w „Człowieku z marmuru”, ekcentryczny bogacz Stanisław Mudrowicz w „Szaleństwach panny Ewy” czy charyzmatyczny trener bokserski w filmie „Skazany”. Za tę rolę otrzymał dwie nagrody na festiwalach: w Gdańsku i San Sebastian. Występował też jako Ulek w obrazie nakręconym w Bieszczadach „Rancho Texas”.

W latach 1953 – 1972 był związany z Teatrem im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. Zadebiutował rolą Zbyszka w „Moralności pani Dulskiej”. To na rzeszowskiej scenie wykreował m.in. Cześnika Raptusiewicza w „Zemście”, Czepca w „Weselu”, Grabca w „Balladynie”, Piotra Bezuchowa w „Wojnie i pokoju”.

Następnie występował w tetrach wrocławskich. W 1983 roku powrócił do Rzeszowa i na deski tutejszego teatru. Zagrał wtedy m.in. w „Emigrantach”, „Pieszo”, „Porwaniu Sabinek” i w „Moralności Pani air jordan 6 toro Dulskiej” tym razem męża tytułowej bohaterki Felicjana. Realizował się też w Estradzie Rzeszowskiej, gdzie pracował m.in. z Anną German.

Zmarł 25 marca 1998 r. w Rzeszowie w wieku 73 lat. Pochowano go na rzeszowskim Cmentarzu Wilkowyja. Mała Scena w Teatrze Siemaszkowej nosi jego imię, tu stoi jego popiersie, na Starym Cmentarzu jest tablica. Ma też swoją ulicę na Nowym Mieście. Jego postać została upamiętniona na studzienkach w pobliżu rzeszowskiej hali Podpromie wraz z innymi ludźmi kultury. Teraz ma jeszcze duży odrębny mural przy ul. Baldachówka.

Udostępnij

FacebookTwitter