Przemyska policja ustaliła, kto śmiertelnie potrącił rowerzystę w Wapowcach. 36-latek podejrzany o to i ucieczkę z miejsca zdarzenia najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Grozi mu do 12 lat za kratkami.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, 1 lipca, ok. godz. 21.35. Nieznany wówczas sprawca potrącił samochodem rowerzystę i odjechał.
Przemyskim policjantom udało się ustalić, jakim samochodem poruszał się sprawca. Tak dotarli do 36-latka z powiatu przemyskiego, który obecnie jest podejrzany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Grozi mu za to nawet 12 lat pozbawienia wolności. Przemyski Sąd Rejonowy zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.