Policjant z Tarnobrzega w czasie wolnym od służby zatrzymał 49-latka, który miał na sumieniu włamanie do sklepu i kradzież elektronarzędzi z ciężarówki. Mężczyzna już usłyszał zarzuty.
Do zdarzenia doszło przy ul. Dominikańskiej w Tarnobrzegu.
– Policjant szedł na zakupy, gdy zauważył przy jednym z barów mężczyznę, którego funkcjonariusze podejrzewali o włamania do sklepu oraz kradzież elektronarzędzi z naczepy ciężarówki – informuje podinsp. Beata Jędrzejewska – Wrona, oficer prasowy tarnobrzeskiej Policji.
Funkcjonariusz, mimo, że nie był w pracy, podbiegł do mężczyzny, okazał legitymację i go zatrzymał. 49-latek nie krył zaskoczenia niespodziewaną interwencją, choć od kilkunastu dni ukrywał się przed policjantami, a w przeszłości był notowany za czyny karalne.
– Funkcjonariusze ustalili, że 49-latek we wrześniu br. wybił szybę i włamał się do sklepu odzieżowego. Ukradł kurtki i bezrękawniki na kwotę 580 złotych. Kilka dni wcześniej mężczyzna skradł elektronarzędzia z naczepy ciężarówki. Straty wyniosły 2650 złotych – relacjonuje policjantka.
Sprawca trafił do policyjnego aresztu, został przesłuchany i usłyszał dwa zarzuty popełnionych przestępstw. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Zgodnie z kodeksem karnym: kto kradnie z włamaniem podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.