Dębiczanin Piotr Jedynak będzie pełnił obowiązki rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie od 1 września br. Został wybrany na tę funkcję w ub. tygodniu przez Kolegium Elektorów, w skład którego wchodzi 238 osób. Profesor Jedynak będzie 307. rektorem w historii tej uczelni.
Na stronie UJ pojawiła się notka o nowym rektorze. Pierwsze słowa o prof. Piotrze Jedynaku to: urodziłem się w 1972 roku w Dębicy, gdzie ukończyłem szkołę podstawową i średnią. W 1992 roku przyszły rektor ukończył technikum o profilu budowa maszyn w Zespole Szkół Zawodowych nr 1. Później studiował zarządzanie i marketing w Akademii Górniczo – Hutniczej w Krakowie. Sześć lat później obronił doktorat na Uniwersytecie Ekonomicznym i następnie związał się zawodowo z Uniwersytetem Jagiellońskim. Pracuje tam dotąd jako pracownik Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej.
Pełnił i pełni wiele funkcji kierowniczych
Piotr Jedynak jest profesorem nauk ekonomicznych i zajmuje się tematyką zarządzania ryzykiem, zarządzania strategicznego i zarządzania w szkolnictwie wyższym. Dotąd pełnił na uczelni wiele funkcji. Był kierownikiem zakładu i katedry, zastępcą dyrektora, dyrektorem instytutu. Później pełnił funkcję dziekana wydziału, a aktualnie jest prorektorem ds. polityki kadrowej i finansowej.
– Dwa ostatnie miesiące były dla mnie najbardziej intensywne w życiu zawodowym, a na pewno w pracy akademickiej. Musiałem nauczyć się wielu rzeczy z obszarów, którymi nie kierowałem w uniwersytecie. Jednym słowem, lepiej poznałem Uniwersytet Jagielloński, co mnie bardzo cieszy, bo jest też dobrym zwiastunem na nadchodzącą kadencję. Czeka nas w niej dużo wyzwań, w tym między innymi inwestycyjnych. Musimy dokończyć remont Centrum Kultury Rotunda, rozpocząć budowę akademika na Ruczaju, a także poprawić sytuację lokalową dwóch wydziałów zlokalizowanych w centrum – powiedział rektor elekt, cytowany przez UJ
„Pepe” rektorem
W Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Dębicy na profilu mechaniki miał szkolny pseudonim „”Pepe”. Jego dawni koledzy ze szkoły średniej nie są zaskoczeni, że ich kolega został rektorem, bo jak podkreślają zawsze był ambitny i bardzo koleżeński. Janusz Kulesza jego kolega z ZSZ nr 1 zaznacza, że gdyby nie pomoc Piotra Jedynaka to nie zdałby języka niemieckiego, a on właśnie w latach nauki w szkole średniej w tym języku był wybitny.